eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseArtykułyAnalizy i komentarzeRynki wschodzące: zwyżki dzięki surowcom

Rynki wschodzące: zwyżki dzięki surowcom

2007-04-05 10:11

Przy sprzyjającym otoczeniu giełd zagranicznych wczoraj w Warszawie pokuszono się o przetestowanie rekordu na indeksie największych spółek. Tym razem bez powodzenia.

Przeczytaj także: Giełdy towarowe: wyższa cena miedzi

Przyzwoite zwyżki głównych parkietów azjatyckich stworzyły rano dobry grunt pod wysokie otwarcie giełd europejskich. WIG20 rozpoczął sesję od poziomu 3548 pkt, czyli niemal 1 proc. ponad wtorkowym zamknięciem. Po krótkim osuwaniu przystąpiono do zakupów, przy czym styl tych zakupów od początku kazał wątpić w powodzenie przedsięwzięcia. Koszykowe transakcje za niewielki kapitał wraz z biernością podaży pozwoliły na wyciągnięcie indeksu ponad rekord z końca stycznia. Szczyt poprawiono ledwie o sześć punktów, a ruchu tego nie poparł poważny atak popytu. Efekt: osuwanie zakończone słabiutkim zamknięciem (3531,5 pkt), które wymazało niemal cały środowy wzrost. Cel medialny jednak osiągnięto, gdyż w chwilę po wyznaczeniu szczytu w portalach informacyjnych rozpoczęło się celebrowanie sukcesu. Jedynym czynnikiem usprawiedliwiającym ten wyskok były bardzo dobre dane o zamówieniach przemysłowych w Niemczech za luty. W południe podano, że wzrosły one aż o 3,9 proc. m/m (progn. 0,6).

Zryw kupujących był jednak mało wiarygodny również z tego względu, że odbył się przed publikacją ważnych danych z USA. Okazało się, że zarówno dynamika zamówień fabrycznych za luty (1 proc. zamiast prognozowanych 2), jak i marcowy indeks ISM w sektorze usług (52,4 wobec oczekiwań 55,5) rozczarowały. Stworzono mniej miejsc pracy w sektorze pozarolniczym. Jedynym pocieszeniem był raport Challengera o niskiej liczbie planowanych zwolnień.

Od dawna wiadomo, że kondycja amerykańskiej gospodarki mizernieje w oczach, jednak armia zaklinaczy wiecznych sukcesów skupiona m. in. wokół szefa FED B. Bernanke osiąga zamierzony efekt. Rynki finansowe trzymają się wysoko pośród powszechnej negacji scenariusza recesyjnego. Wczoraj za Atlantykiem również zdołano wypracować symboliczne wzrosty. Tak jakby czarodziejską różdżką wymazano początek spadków cen nieruchomości, kruszącą się jakość kredytów i czytelne sygnały, że dynamika zysków korporacji minęła swój cykliczny wierzchołek. Nauka z końca lutego znów poszła w las, zatem w najmniej oczekiwanym momencie pojawi się boleśniejsza i bardziej rozciągnięta w czasie spadkowa lekcja nr 2.

Trwające niemal miesiąc dynamiczne zwyżki na rynkach wschodzących należy łączyć z sytuacją na giełdach towarowych. Ropa naftowa pośród zaogniającej się sytuacji wokół Iranu poszybowała ostatnio niemal do 70 dol. (gatunek brent), wzmagając popyt na spółkach z branży paliwowej. Łagodniejszy ton na linii Londyn-Teheran i wczorajsze deklaracje irańskiego prezydenta o uwolnieniu brytyjskich zakładników rozładowały nieco napięcia. Baryłka ropy staniała, jednak duża zmienność zdradza podwyższoną nerwowość. Dziś znów mamy zwyżkę cen (68,5 dol./bar). Silny trend wzrostowy zagościł na miedzi. Prognozy wzrostu popytu z chin sprowokowały intensywne zakupy, zapewne w dużej mierze ze strony funduszy hedgingowych.

Tona czerwonego metalu zdrożała wczoraj o kolejne 2,2 proc. i wyceniana jest na ponad 7400 dolarów. A jeszcze niedawno jeden z funduszy grających na zwyżkę tego metalu miał bardzo poważne problemy z wypłacalnością i tylko dzięki ubłaganiu inwestorów aby nie wypłacali powierzonych pieniędzy zdołał przetrwać... Przypuszczalnie szykuje się "powtórka z rozrywki" z maja ubr., ale póki co popyt na miedź i na KGHM jest silny.

 

1 2

następna

oprac. : expander expander

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć bank.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: