Zdolność kredytowa: jak szacowana przez banki?
2007-04-05 12:01
Przeczytaj także: Kredyty mieszkaniowe: błędy kredytobiorców
Dla banku nie ma większego znaczenia źródło uzyskiwanych dochodów, istotna jest po prostu stabilność tych dochodów. Zatem o kredyt hipoteczny mogą ubiegać się zarówno osoby zatrudnione w oparciu o umowę o pracę, jak i ci, którzy zarabiają pieniądze na podstawie umów o dzieło czy zlecenie oraz osoby prowadzące działalność gospodarczą (tutaj oczywiście znaczenia ma zarówno część przychodowa, jak i generowane z działalności koszty, które mogą pomniejszyć dochód netto przyjmowany do badania zdolności kredytowej).Klient, aby otrzymać kredyt w wysokości 100 tys. w złotych, powinien zarabiać ok. 1500 zł netto. W przypadku kredytu na 200 tys. zł kredytobiorca powinien wykazać się zarobkami na poziomie około 2050 zł netto, natomiast, ubiegając się o kredyt na 400 tys. zł, musi uzyskiwać dochody na poziomie co najmniej 3300 zł netto.
Ważnym kryterium jest obowiązująca rekomendacja S, zgodnie z którą bank, wyliczając zdolność kredytową osoby ubiegającej się o kredyt hipoteczny w walucie obcej, podnosi kwotę kredytu o 20% dla oszacowania ewentualnego ryzyka. Zatem, jeśli chcemy uzyskać kredyt np. w popularnych frankach szwajcarskich, nasza maksymalna zdolność kredytowa powinna pozwolić na zaciągnięcie kredytu o 20% większego niż ten, o który faktycznie się ubiegamy. Kryterium to odbija się bezpośrednio na wymaganym wobec tego minimalnym dochodzie netto. Zgodnie z tym powinien on być o kilkaset złotych większy od ww. dla poszczególnych kwot kredytu.
Kredytobiorca może uzyskać lub zwiększyć swoją zdolność kredytową również poprzez dołączenie kolejnego kredytobiorcy posiadającego dochody. W ten sposób może ubiegać się o wyższy kredyt. Innym rozwiązaniem jest np. wydłużenie okresu kredytowania do maksimum oferowanego przez bank.
Oczywiście duży wpływ na ostateczny wynik (osiągnięcie zdolności kredytowej) mają posiadane już zobowiązania (np. zaciągnięte kredyty hipoteczne, gotówkowe i inne, karty kredytowe czy limity w koncie.) oraz osoby na utrzymaniu kredytobiorcy. Im mniejsze bowiem obciążenia, tym mniejszy wymagany dochód. Nie wykluczają jednak uzyskania kredytu. W takim przypadku, aby zwiększyć swoją zdolność kredytową, klient może spłacić zobowiązania kredytem konsolidacyjnym. Po skonsolidowaniu zobowiązań jego zdolność kredytowa podwyższy się.
W związku z tym warto zasięgnąć porady doradcy finansowego, który pomoże przeanalizować wszystkie możliwości i w razie potrzeby uporządkować finanse osobiste.
oprac. : Money Expert