Kursy walut 9-13.04.2007
2007-04-13 19:45
Przeczytaj także: Nerwowy początek tygodnia na rynkach wschodzących
Po posiedzeniu EBC, na konferencji prasowej prezes J. C. Trichet zasugerował, że do podwyżki może dojść najwcześniej w czerwcu, co i tak wyprzedza ewentualne ruchy Fed i Bank of Japan. Przypominam, iż protokół z ostatniego posiedzenia Federalnego Komitetu Otwartego Rynku (FOMC, amerykański odpowiednik RPP) wskazał na ryzyko znaczącego spowolnienia gospodarczego przy utrzymującej się stosunkowo wysokiej inflacji. Retoryka kolejnych podwyżek powróciła do gry, ale tym razem w nieco innym kontekście – grożącej stagflacji, gdzie każde rozwiązanie trudno uznać za przyjemne, a podnoszenie stopy bynajmniej nie wzmacnia popytu na walutę.To właśnie uwzględnienie tego scenariusza sprawiło, że poziomy powyżej 1,35 zostały na EURUSD osiągnięte bez większych przeszkód. Dolar tracił na wartości w stosunku do wszystkich ważniejszych walut, jedynie na USDJPY zmiany miały mieszany charakter. Amerykańskiej walucie dodatkowo zaszkodziły obawy przed informacjami dotyczącymi salda wymiany handlowej z zagranicą, które jednak nieoczekiwanie odnotowało poprawę (deficyt zmniejszył się) głównie dzięki większemu eksportowi do Chin i ograniczeniu importu surowców. Mimo to EURUSD utrzymywał się na zakończeniu piątkowego handlu w Europie na poziomie 1,3530.
Wracając do danych – produkt w Europie wzrasta w tempie 3,3% r/r, inflacja PPI w USA okazuje się być niższa od prognoz (mowa tu o wskaźniku bazowym), nastroje konsumentów w USA pogorszyły się (Michigan spadł do 87,5 pkt.) i złożono 342 tys. wniosków o zasiłek dla bezrobotnych w Stanach. W Polsce inflacja w marcu wynosi 2,5%, ale jest to jednorazowy wyskok, który bynajmniej nie przeraża RPP. Co prawda, możemy traktować te dane jako zwiększenie szans na podwyżkę stopy już w kwietniu, a nie w maju. O godzinie 16:40 USDPLN był na 2,83 ,a EURPLN na 3,83.
W przyszłym tygodniu można oczekiwać korekcyjnego osłabienia się naszej waluty zarówno do USD jak i do euro. Najważniejsze dane makroekonomiczne to: inflacja CPI w USA oraz dynamika produkcji przemysłowej, również w Stanach.
Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.
oprac. : Piotr Denderski / AFS