Inwestowanie: nowe trendy
2007-06-11 12:48
Przeczytaj także: Open Finance: prognozy na rok 2011
Nowym trendem w instrumentarium finansowym jest coraz szersze zastosowanie w świecie finansów nauki psychologii inwestowania. Praktyka inwestowania pokazuje, że takie spojrzenie na rynek wydaje się być uzasadnione. Wspomnę choćby, że już we wczesnych latach 80-tych psychologowie rozpoczęli badania nad procesem podejmowania decyzji inwestycyjnych.
Jeden z nich Roland Barach opracował listę modeli psychologicznych, które prowadzą do strat na rynkach finansowych. Jego badania pozwoliły także w znacznej mierze wyeliminować znaczną część błędów. Najbardziej popularne z nich to: perfekcjonizm, ślepy optymizm – gdy gracz wpada w nadmierną euforię i jest przekonany co do słuszności własnych decyzji, a także bezpodstawna wiara w odwrócenie obecnego, niekorzystnego trendu. Utrzymywanie pozycji przynoszących straty prowadzi do ogromnej presji. Inwestor w pewnym momencie jest zmuszony przez własne emocje lub wielkość utraconej sumy pieniędzy do zamknięcia pozycji z tym, że zwykle następuje to na samym dnie. Z drugiej strony gdy rynek idzie w dobrą stronę, a pozycja zaczyna przynosić zyski większość inwestorów zbyt wcześnie sprzedaje. Efekt takiej polityki inwestycyjnej jest oczywiście niekorzystny. Zbyt wczesna realizacja zysków i zbyt długie utrzymywanie pozycji przynoszących straty to dokładnie odwrotna polityka inwestycyjna niż ta rekomendowana przez inwestorów, którzy odnieśli sukces na rynkach finansowych.
Po załamaniu z przełomu lutego i marca światowe rynki kapitałowe, a w szczególności amerykański, osiągały kolejne szczyty. Taka sytuacja wzmaga nerwowość wśród inwestorów, którzy bardziej aktywnie zaczęli szukać sposobu na dywersyfikację swoich portfeli. Tendencji tej sprzyja wyraźny wzrost dochodów Polaków – średnia płaca w sektorze przedsiębiorstw wzrasta w tempie 8-9% r/r zaś dynamikę produktu krajowego brutto w I kw. szacuje się na ok. 1% niżej. Oszczędności gospodarstw domowych zwiększyły się, wg danych firmy Analizy Online w okresie od stycznia do marca o 40 mld PLN, co oznacza roczną dynamikę na poziomie 25,4%. Wysokie zarobki Polaków pracujących za granicą oraz wzrost świadomości i rozeznania w świecie inwestycji to kolejne czynniki stymulujące napływ kapitałów do funduszy inwestycyjnych i emerytalnych, banków i domów maklerskich. Dynamiczne zwiększanie zasobów oszczędności dostępnych dla naszych rodaków zachęca firmy inwestycyjne do rozszerzania palety oferowanych instrumentów. Obok tradycyjnych form inwestowania kapitału jak giełda, lokaty bankowe czy otwarte fundusze inwestycyjne na rynku pojawiają się nowe, niszowe produkty.
W pierwszym kwartale tego roku obserwowaliśmy wysyp giełdowych debiutów na GPW oraz pojawianie się na rynku coraz to nowych produktów bardziej dopasowanych do specyficznych potrzeb konkretnych grup inwestorów. Swoje wielkie dni przeżywają fundusze parasolowe, w których możliwa jest bardziej elastyczna, szybsza i tańsza alokacja aktywów w ramach w zależności od poglądów inwestora oraz sytuacji na rynku kapitałowym i dłużnym bez konieczności płacenia podatku od zysków. Popularność tego typu inwestycji będzie moim zdaniem w dalszym ciągu bardzo duża, gdyż oferując podobne możliwości, co tradycyjne fundusze, gwarantują legalne odroczenie odprowadzania daniny publicznej.
oprac. : Dom Maklerski TMS Brokers