GPW: ogromny napływ środków do TFI
2007-06-19 10:42
© fot. mat. prasowe
We wtorek inwestorzy dostaną raporty na temat dwóch elektryzujących ich spraw. Jako pierwsze pojawią się dane o wzroście wynagrodzenia w Polsce, pół godziny później - dane z rynku nieruchomości w USA.
Przeczytaj także: Inflacja w USA obserwowana przez światowe rynki akcji
Od dobrych kilku miesięcy to nie stopa bezrobocia jest najpilniej obserwowaną "figurą" z rynku pracy. Numerem jeden staje się wzrost wynagrodzeń - ekonomiści ankietowani przez ISB sądzą, że w maju nasze pensje wzrosły średnio o 8,4 proc. - tak samo jak w kwietniu. Dane zgodne z oczekiwaniami lub wyższe pobudzą dyskusję na temat wzrostu stóp procentowych w Polsce.Dla rynków światowych ważniejsze będą informacje z rynku nieruchomości w USA. Dziś poznamy liczbę wydanych pozwoleń na budowę (oczekiwana liczba to 1,487 mln) i rozpoczętych inwestycji budowlanych (prognoza: 1,528 mln).
SYTUACJA NA GPW
W poniedziałek mieliśmy niewielką korektę na rynku akcji. Rano przeważały wprawdzie niewielkie zwyżki, ale ten stan - nie poparty zresztą większymi obrotami - utrzymał się tylko do południa. Później przyszedł czas na realizację zysków, ale i wtedy transakcji przeprowadzano niewiele. W sumie obroty akcjami na wczorajszej sesji podliczono na 1,5 mld PLN, przy czym dla spółek z WIG20 było to mniej niż 600 mln PLN, co bardzo kontrastuje z 2 mld (WIG20) na sesji piątkowej. Poniedziałkowe notowania nie zasługują na nic więcej niż na miano płytkiej korekty, która zostanie szybko przez rynek zapomniana. Warto zwrócić uwagę, że ton komentarzy zmienia się w ostatnich dniach - specjaliści zdają się być coraz bardziej pogodzeni z hossą wobec monstrualnych napływów środków do TFI. Skala tych napływów powoduje z kolei wzrost zainteresowania spółkami z WIG20.
fot. mat. prasowe
GIEŁDY ZAGRANICZNE
fot. mat. prasowe
Po mocnych wzrostach w zeszłym tygodniu, amerykańska giełda rozpoczyna obecny na lekkim minusie, głównie za sprawą spółek budowlanych, które traciły w wyniku spadku indeksu nastrojów w sektorze nieruchomości do poziomu najniższego od 16 lat. Przy niewielkich wahaniach i małych obrotach (na DJIA dwukrotnie niższe niż w piątek), indeks S&P stracił 0,12 proc., a Dow Jones 0,19 proc. Ustanowienie nowych rekordów zależy w dużej mierze od dzisiejszych danych o rozpoczętych budowach i zezwoleniach na nowe.
Po silnych wzrostach odpoczywają również inwestorzy w Azji, co przekłada się na niewielkie zmiany tamtejszych indeksów. Nikkei spadł 0,1 proc., Kospi wzrósł 0,1 proc., a indeksy giełdy w Szanghaju zmieniły się w granicach 0, 3 proc. Silnie zyskał Hang Seng (2,7 proc.) w wyniku euforii po pokonaniu poziomu 21.000 i ustanowieniu historycznego maksimum.
Przeczytaj także:
Warszawska giełda mocno zareagowała na sankcje
oprac. : E. Szweda, Ł. Wróbel, Ł. Mickiewicz / Open Finance
Więcej na ten temat:
komentarz giełdowy, WIG20, giełdy światowe, obroty akcjami, prognozy giełdowe, komentarz walutowy, surowce