Rynek walutowy 01.06-29.06.07
2007-07-10 20:28
Przeczytaj także: Rynek walutowy 1-31.05.07
Obie te informacje okazały się lepsze od rynkowych oczekiwań, jednak to było za mało, by eurodolar przebił poziom wsparcia z okolic 1,3570. Informacje te wywołały dziwną reakcję rynków, gdyż eurodolar zareagował na nie w sposób ograniczony, natomiast reakcja rentowności amerykańskich obligacji była zdecydowanie silniejsza. Po tych publikacjach rentowność dziesięciolatek powróciła w rejony poziomu oporu znajdującego się w okolicy 5,19%, jednak nie udało się jej go pokonać, co w następnych dniach przyniosło spadki w okolice 5,08%.Wygląda na to, że miesiąc czerwiec na rynku eurodolara zakończył spadkową korektę i wygenerował wyraźny sygnał kupna pary EURUSD. Jedynym zagrożeniem dla dalszych wzrostów eurodolara jest sytuacja techniczna na rynku amerykańskich dziesięciolatek, gdyż gwałtowny wzrost ich rentowności z początku czerwca spowodowany był jej wybiciem się z ponadrocznego kanału trendowego. Spadki rentowności, które miały miejsce później mają jak na razie, technicznego punktu widzenia, charakter ruchu powrotnego do górnej linii tego kanału, która powinna stanowić teraz wsparcie. Ewentualne dalsze spadki cen obligacji, które doprowadzą do pokonania poziomu 5,19%, a następnie 5,31% będą silnym impulsem wzmacniającym dolara, jednak wydaje się, że aby wywołać taki ruch na tym rynku niezbędne są dane makro, które zwiększą szansę na podwyżki stóp w USA w dalszej części roku, a najsilniejszym sygnałem byłby ponowny skok inflacji bazowej.
Jeśli chodzi o rynek krajowy to w czerwcu złoty poruszał się w ślad za eurodolarem, co oznacza, że po początkowym osłabieniu i wzrostach kursów USDPLN i EURPLN w okolice odpowiednio 2,90 oraz 3,8550 nastąpił ich spadek w okolice historycznych dołków, gdzie znajdują się również obecnie. W tym miesiącu RPP zdecydowała się, wbrew oczekiwaniom większości uczestników rynku, podnieść stopy procentowe, co oczywiście było czynnikiem sprzyjającym złotówce. Z drugiej strony przyspieszenie tej decyzji z obecnej perspektywy wydaje się słuszne, gdyż prognozy ministerstwa finansów o silnym wzroście inflacji w okresie wakacyjnym (np. 2,7% r/r lipcu) muszą budzić niepokój o stabilność cen w przyszłości. Przypomnijmy tylko, ze w polskiej gospodarce coraz bardziej dają o sobie znać czynniki inflacjogenne, wynikające zwłaszcza z poprawy sytuacji na rynku pracy (brak rąk do pracy wymuszający wzrost płac; spadające bezrobocie, które sprzyja większej konsumpcji; żądanie płacowe sfery budżetowej), z wysokiego tempa wzrostu opartego w dużym stopniu na popycie wewnętrznym, ale także z decyzji rządu o obniżeniu składki rentowej płaconej przez podatnika, w wyniku której wzrosną dochody ludności, co zwiększy zapewne inflacjogenną konsumpcję. Taki rozwój sytuacji sugeruje, ze to nie było ostatnie słowo RPP i że w nadchodzącej drugiej połowie roku czekają nas kolejne podwyżki stóp procentowych.
Czerwiec, a w zasadzie przełom czerwca i lipca był również niezwykle udany dla warszawskiego parkietu. Główne indeksy GPW w Warszawie biły w tym czasie kolejne historyczne rekordy, dzięki czemu WIG20 wzrósł w okolice 3919 pkt. natomiast indeks szerokiego rynku WIG ustanowił nowy szczyt na poziomie ok. 67773 pkt.
Początek lipca przyniósł ze sobą niestety niepewność związaną z wybuchem kryzysu rządowego w Polsce, co może odstraszyć część inwestorów od zaangażowania u nas wolnych środków. Wydaje się jednak, że stabilna sytuacja gospodarcza i świetne perspektywy dalszego wzrostu są wystarczającą zachętą do inwestowania w Polsce i dlatego wpływ zawirowań związanych z tworzeniem większościowej koalicji po odejściu z rządu Andrzeja Leppera powinien być ograniczony i krótkotrwały, a prawdziwych zagrożeń dla złotówki i rynku akcyjnego szukałbym raczej w wydarzeniach międzynarodowych.
Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.
Przeczytaj także:
Rynek walutowy 03-28.02.14
1 2
oprac. : Krzysztof Gąska / FMC Management
Więcej na ten temat:
komentarz walutowy, rynek walutowy, waluty, kursy walut, walutowy komentarz miesięczny