Jaka inflacja w USA?
2007-07-18 10:23
© fot. mat. prasowe
Poza miarą inflacji w Stanach poznamy także liczbę rozpoczętych nowych budów i liczbę wydanych pozwoleń.
Przeczytaj także: Ministerstwo Pracy blokuje małżeńskie emerytury
Wprawdzie w oczach inwestorów najważniejsze wydaje się teraz nie tyle stan amerykańskiego rynku nieruchomości, co jakość portfela kredytów hipotecznych, ale i tak dane te wzbudzają zainteresowanie. Rynek spodziewa się, że w czerwcu rozpoczęto budowę 1,45 mln nowych domów.Sprawa z inflacją jest prostsza - im niższa inflacja tym większe szanse na poluzowanie polityki monetarnej w przyszłości. Rynek spodziewa się, że inflacja za czerwiec wyniosła 0,1 proc., a bez cen żywności i paliw 0,2 proc. Nie mniej dziś rano notowania dolara spadają ze względu na obawy o odpływ kapitałów z USA związany z kłopotami banków i fundusze hedge, które zaangażowały się w finansowanie kredytów hipotecznych o niskiej wiarygodności.
SYTUACJA NA GPW
Sytuacja na GPW w ostatnich dniach daje spore pole do interpretacji. Z jednej strony mamy spadki małych i średnich firm, ale bez wyraźnego zwiększenia obrotów. Zniżka WIG20 także przebiega w sposób "kontrolowany". Jednak ta pewność inwestorów, że oto korekta zostanie lada moment zakończona, jest teraz słabością naszego rynku. Jego zachowanie w czasie spadków (brak większych obrotów w czasie odbić) nie wskazuje co prawda na determinację podaży, ale i kupujący nie mają wcale siły przebicia. Najważniejsze pytanie - jak zachowają się w tej sytuacji klienci funduszy inwestycyjnych - pozostaje na razie bez odpowiedzi. Ale jeśli spadek się pogłębi, odpowiedź może nadejść bardzo szybko. Czy ta zniżka może być wykorzystana przez klientów TFI do zakupów? Może, o ile nie okaże się, że wydali już wszystkie pieniądze w I półroczu, kiedy do TFI napłynęło 24 mld PLN.
fot. mat. prasowe
GIEŁDY ZAGRANICZNE
fot. mat. prasowe
Na wczorajszej sesji, główne indeksy amerykańskie atakowały nowe szczyty przy wysokich obrotach, trzeba jednak powiedzieć, że była to próba średnio udana. S&P nie zmienił się, a Dow Jones wprawdzie ustanowił nowy rekord, po wzroście o 0,2 proc., ale martwić może nieudany atak na poziom 14.000 pkt. Aby pokonać tę barierę, inwestorzy potrzebują dużo mocniejszego argumentu niż spekulacje o przejęciach, czy informacje o wykupie własnych akcji.
Brazylijski Bovespa wzrósł o 0,5 proc.
Nieudany atak na rekordy w Stanach rozczarował inwestorów w Azji, którzy realizowali zyski. Najwięcej stracił japoński Nikkei (1,1 proc.), głównie za sprawą eksporterów, którzy tracą na drożejącym jenie. Kospi stracił 1 proc., a Hang Seng był niżej o ok. pół procenta. Tradycyjnie, w odwrotnym kierunku porusza się indeks Shanghai Composite, który zyskał 1,1 proc.
Przeczytaj także:
Warszawska giełda mocno zareagowała na sankcje
oprac. : E. Szweda, Ł. Wróbel, Ł. Mickiewicz / Open Finance
Więcej na ten temat:
komentarz giełdowy, WIG20, giełdy światowe, obroty akcjami, prognozy giełdowe, komentarz walutowy, surowce