Rośnie poziom bogactwa na świecie
2007-08-16 08:42
Przeczytaj także: Raport zamożności: milionerzy z jeszcze większymi milionami
Warto dodać, że „najbiedniejszy” z setki posiada majątek wartości 165 mln zł, rok temu było to 130 mln zł. To znacznie więcej, niż dałaby najlepsza kumulacja w grach liczbowych.Przyczyny wzrostu
Podstawowymi czynnikami, determinującymi osiągnięcia tak dobrych wskaźników wzrostu bogactwa społeczeństw był trwający od trzech lat silny wzrost gospodarczy na świecie oraz bardzo dobra koniunktura na giełdach.
Rok 2006 był kolejnym rokiem gospodarczej prosperity większości krajów świata. Stopa wzrostu światowej gospodarki wyniosła 5,4%. Coraz więcej kapitału przenosi się z Zachodu na Wschód – do dalekiej Azji. W pierwszej kolejności należy wskazać na Chiny, których gospodarka od kilku lat rośnie w oszałamiającym tempie - 10,5% w ubiegłym roku. Dynamicznie rozwijają się Indie (8,8%). Duży udział w tym procesie mają inwestycje zagraniczne i rozwój nowoczesnych technologii.
Również Polska wyróżnia się wysokim wzrostem gospodarczym, który za ubiegły rok wyniósł 5,8% a w drugim kwartale sięgnął 7,4%. Bardzo wysoki wzrost odnotowują inne kraje rynków wschodzących, np. Rosja czy Korea Południowa. Wysoki wzrost w ostatnich latach odnotowały również kraje posiadające złoża ropy naftowej. Tu należy wskazać na Wenezuelę – 10,4%. W ciągu dwóch lat 2005-2006 ropa naftowa z ceny 35 USD za baryłkę podrożała do 55 USD za baryłkę a obecnie jej cena przekracza 70 USD.
Giełdy papierów wartościowych przysporzyły dużo radości w ostatnich latach większości z inwestorów. Rekordziści znów znaleźli się na Dalekim Wschodzie. Indeks giełdy w Szanghaju wzrósł o 130%. Funkcjonująca bliżej nas moskiewska giełda wzrosła o 71%. Nasz WIG w ubiegłym roku odnotował wzrost o 42%. Jednak największe zyski osiągnęli posiadacze akcji małych i średnich spółek WIRR zyskał 132% natomiast MiDWIG 68%.
Niech żyje wolność i swoboda
Dzięki demokracji coraz więcej ludzi może osiągnąć to na co w przeszłości nie pozwalały systemy społeczne. Szczególnie korzystnie przedstawia się sytuacja na Półkuli Północnej, na której wyrosły największe demokracje, dające możliwość rozwoju każdemu człowiekowi. Ameryka Północna i Europa przodują w tym względzie. Na dalekim Wschodzie wyróżnia się Japonia, Singapur, Malezja, Kora Południowa i kontynent australijski. W ostatnim czasie pozytywne trendy demokratyczne są widoczne w Chinach i Indiach. Jak widać swoboda gospodarcza przynosi wszystkim korzyści - rozwijają się gospodarki i bogacą społeczeństwa. Można stwierdzić, że przyrost ilości ludzi zamożnych jest wysoce skorelowany z poziomem swobód demokratycznych.
Przy wzroście bogactwa najzamożniejszych o 6,8% rocznie w 2011 r. jego wartość osiągnie 51,6 bln USD, szacują eksperci z Capgemini i Merrill Lynch.
Przeczytaj także:
Raport zamożności: rzesza milionerów powiększa się o 8 proc.
oprac. : Jan Mazurek / expander
Więcej na ten temat:
poziom życia, poziom zamożności finansowej, najbogatsi ludzie świata, najbogatsi Polacy, bill gates