Rynek nieruchomości w Polsce - sierpień 2007
2007-08-23 09:02
Przeczytaj także: Rynek nieruchomości w Polsce - listopad 2007
SOPOT 3-KROTNIE DROŻSZY OD KATOWIC
Ceny mieszkań w największych polskich aglomeracjach są częstym tematem dyskusji, analiz i komentarzy. Do nich najczęściej odnoszą się kalkulacje możliwości nabywczych Polaków; na ich podstawie dokonywane są oceny ogólnej sytuacji na krajowym rynku nieruchomości. Tymczasem niejako w ich cieniu pozostają rynki mieszkaniowe innych, dużych miast. Wśród nich na szczególną uwagę zasługuje Sopot. Uznawany za najbardziej ekskluzywny kurort polskiego wybrzeża niezmiennie cieszy się zainteresowaniem zamożnych klientów z kraju i zagranicy.
Duży popyt na mieszkania i apartamenty, szczególnie te w secesyjnych kamienicach, przy niewielkiej ich podaży wywiera swe piętno na sopockich cenach, czyniąc je daleko wyższymi nawet od warszawskich. Wg analiz ofert sprzedaży zgłoszonych do serwisu OFERTY.NET w lipcu średnia cena ofertowa mieszkania w Sopocie kształtowała się na poziomie aż 12 000 PLN. Dla porównania w sąsiednim Gdańsku średnia cena wynosiła 7169 PLN a w Gdyni była niemal o połowę niższa - 6423 PLN za m2.
Na przeciwnym biegunie cenowym pozostają Katowice. Miasto stricte przemysłowe, w którym podaż ofert przewyższa popyt, ze średnią ceną 4006 PLN za m2 plasuje się na końcu mieszkaniowego rankingu cenowego.
Za cenę o połowę niższą niż w Warszawie (9625 PLN) można było kupić w lipcu mieszkanie w Bydgoszczy, Białymstoku czy Rzeszowie. Nieco ponad 5 tys. PLN kosztował metr kwadratowy mieszkania w Lublinie i Szczecinie. Zaś ceny we wspomnianej wcześniej Gdyni kształtowały się na poziomie podobnym do lipcowych cen w Poznaniu.
fot. mat. prasowe
KRYZYS NA RYNKU NIERUCHOMOŚCI W USA - KREDYTOWE ZAMIESZANIE BEZ WPŁYWU NA KIESZENIE POLAKÓW
Panika na światowym rynku pieniężnym związana z brakiem płynności podniosła rynkowe stopy procentowe depozytów w euro, dolarze, funcie i jenie. Frank i złoty wyszły z kryzysu niemal bez szwanku.
Istnieje wiele obaw, że kryzys na amerykańskim rynku nieruchomości może szybko przenieść się do innych krajów. I faktycznie tak właśnie się stało. Na szczęście dla Polaków, kryzys nie jest na razie odczuwalny dla naszych kieszeni. O ile bowiem burza finansowa, która przeszła przez świat w ostatnich tygodniach, podbiła stopy procentowe na całym świecie, to dwie kluczowe dla polskich kredytobiorców stopy procentowe - franka szwajcarskiego i złotego - pozostały niemal nietknięte (w porównaniu ze stopami dla innych walut).
oprac. : eGospodarka.pl