GPW: bardzo dobre wyniki KGHM
2007-08-23 10:24
W środę gracze na rynkach europejskich, podobnie zresztą jak i na azjatyckich, nie przejęli się bardzo słabą reakcją rynku amerykańskiego na obietnice Bena Bernanke, szefa Fed.
Przeczytaj także: GPW: kolejny dzień spadków
Indeksy rozpoczęły sesję od sporego wzrostu, co podniosło kontrakty na indeksy amerykańskie, a to doprowadziło do powstania pomagającego bykom sprzężenia zwrotnego. Wydawało się, że byki nie oddadzą inicjatywy, co musi doprowadzić do dużych wzrostów indeksów. Niczego nie zmieniły dane makro. W czerwcu w strefie euro zamówienia przemysłowe wzrosły mocniej niż prognozowano (13,8 proc. r/r.).Sesje zakończyły się wzrostami indeksów, ale były to zwyżki zróżnicowane. Wszystko zależało od tego, ile przedtem indeksy spadły. Na przykład francuski CAC-40, który stracił w czasie korekty prawie 15 procent wzrósł o 1,9 proc. ale niemiecki XETRA DAX (w czasie spadków spadł o niecałe 11 procent) wzrósł o jeden procent. Nie można powiedzieć, żeby były to przekonywające zwyżki.
Po wtorkowej sesji, kiedy to amerykańscy inwestorzy bardzo chłodno przyjęli obietnice szefa Fed, wydawało się, że w środę byki stoją na straconej pozycji, ale zachowanie giełd globalnych te nastroje już na początku sesji całkowicie zmieniło. To był jeden z nielicznych przypadków, kiedy to zagranica wpływa na to, co dzieje się w USA. Rzadko się zdarza, żeby ogon machał psem. Tym razem poprawę nastrojów sygnalizowało też zachowanie rynku walutowego. Rosły całkiem wyraźnie kursy EUR/USD i USD/JPY, co sygnalizowało, że zmniejsza się obawa przed ryzykiem. Tracący dolar pomagał bykom na rynku surowców. Ponad dwa procent zdrożały kontrakty na miedź, a około pół procenta złoto. Jednak ropa nada taniała. Zaszkodził cenie tego surowca nie tylko brak huraganów, ale i raport o tygodniowej zmianie zapasów paliw w USA (nieoczekiwanie wzrosły).
Oprócz nastrojów przeniesionych z Azji i Europy pomagały też bykom na rynkach akcji informacje o nowych fuzjach i przejęciach. Wall Street Journal poinformował, że ETrade Financial prowadzi rozmowy z TD Ameritrade Holding w sprawie fuzji, a Dubai World kupi 9,5 procent akcji MGM Mirage i 50 proc. CityCenter. Drożały również akcje Nymex Holdings. Ta giełda rozgląda się za akwizycjami w Europie. Minusem był raport kwartalny Toll Brothers. Ten deweloper poinformował, że jego kwartalny zysk gwałtownie spadł, a przyszłość nie wygląda różowo. Nieciekawe dane opublikowało też Mortgage Bankers Association – ilość wniosków o kredyty hipoteczne spadła w ostatnim tygodniu o 5,5 proc. Ale kto by się przejmował drobiazgami, kiedy Fed obiecuje pomoc – kurs Toll Brothers rósł, bo wynik był nieco lepszy od zaniżonych oczekiwań. Poza tym Lehman Brothers zamknął oddział zajmujący się udzielaniem kredytów hipotecznych (tyle, że to według mnie było dobre posunięcie).
Przeczytaj także:
USA: dane lepsze od oczekiwań nie pomogły
oprac. : Piotr Kuczyński / Xelion