W USA spadły ceny produkcji
2007-09-18 18:26
Przeczytaj także: Inwestorzy obawiają się o brytyjski sektor bankowy
Inwestorzy na europejskich parkietach wyczekiwali na decyzję FED w sprawie stóp procentowych, która zostanie ogłoszona dziś o 20:15, co przełożyło się na niewielkie zmiany głównych indeksów. Nastroje znacznie poprawiły się po publikacji inflacji w cenach producenta w Stanach za sierpień. Wskazanie na poziomie dużo niższym, niż spodziewał się tego rynek, od razu obudziło nadzieje, że ewentualna obniżka stóp procentowych przyjdzie FOMC łatwiej.Nie da się jednak nie ulec wrażeniu, że negatywne dane z ostatnich tygodni były przez rynek ignorowane. O godz. 17:00 niemiecki DAX był 0,8 proc. na plusie, francuski CAC40 zyskiwał 1,7 proc., a brytyjski FTSE był wyżej o 1,1 proc. Chłodniej do wspomnianej publikacji podeszli inwestorzy w Stanach, gdzie S&P i Dow Jones otworzyły się 0,5 proc. na plusie, jednak w miarę zbliżania się dzisiejszej najważniejszej danej makro emocje powinny być dużo większe.
WALUTY
Zakres wahań euro i dolara nieco się zwiększył (do 1, 383-1,389 USD), ale koniec końców niewiele to zmienia. Rynki czekają na decyzję Fed i na to, co zrobią po niej inwestorzy amerykańscy (rynki w Europie nie będą już czynne, w Azji jeszcze nie). Dopiero decyzja i jej interpretacja przez inwestorów z USA pozwoli zapewne na większy ruch na rynku walutowym.
Jen rano napędził inwestorom sporo strachu umacniając się do głównych walut, ale do popołudnia wszystko wróciło do normy. Jen spadł o 0,3 proc. do euro i o 0,4 proc. do dolara.
Dla złotego spadek jena jest oczywiście bardzo pożywny. Dolar spadł więc do 2,722 PLN, euro do 3,775 PLN, a frank do 2,291 PLN.
fot. mat. prasowe
fot. mat. prasowe
Przeczytaj także:
Warszawska giełda mocno zareagowała na sankcje
oprac. : E. Szweda, Ł. Mickiewicz / Open Finance
Więcej na ten temat:
komentarz giełdowy, WIG20, giełdy światowe, obroty akcjami, prognozy giełdowe, komentarz walutowy, surowce