W USA spadły ceny produkcji
2007-09-18 18:26
Przeczytaj także: Inwestorzy obawiają się o brytyjski sektor bankowy
SUROWCE
Ropa odreagowała wzrosty z dzisiejszego poranka, które były wynikiem oczekiwań, że jutrzejszy raport pokaże dziesiąty spadek zapasów paliw w ostatnich jedenastu tygodniach. Co więcej, nowojorska baryłka ustanowiła wczoraj wieczorem nowy rekord (kosztując 81,24 USD) i realizacja zysków po takim ruchu jest naturalną reakcją inwestorów. Na giełdzie w Londynie baryłka brent potaniała w ciągu dnia o jeden procent schodząc do poziomu 76,50 USD. Cena miedzi waha się w bardzo małym przedziale, co można przypisać wyczekiwaniu rynku na wieczorną decyzję FOMC w sprawie stóp procentowych. Cena jednej tony tego surowca na londyńskiej giełdzie utrzymuje się w okolicy 7.510 USD. Złoto zaczęło dzień od pół-procentowego wzrostu wynikającego z osłabienia dolara, jednak po południu nastroje na rynku walutowym się odwróciły i złoto potaniało o 1 proc. razem ze spadającym euro, do poziomu 713 USD. Truizmem będzie stwierdzenie, że kluczowa dla rynków surowcowych jest dzisiejsza informacja ze Stanów dotycząca kosztu kredytu.
fot. mat. prasowe
Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.
Przeczytaj także:
Warszawska giełda mocno zareagowała na sankcje
oprac. : E. Szweda, Ł. Mickiewicz / Open Finance
Więcej na ten temat:
komentarz giełdowy, WIG20, giełdy światowe, obroty akcjami, prognozy giełdowe, komentarz walutowy, surowce