Angielski bank centralny wspomoże rynek bankowy
2007-09-20 11:46
© fot. mat. prasowe
Dziś przed kongresmenami zeznawać będzie Ben Bernanke, prezes amerykańskiego banku rezerw federalnych, oraz Marvyn King - prezes Banku Anglii - przed komisją skarbu Izby Gmin.
Przeczytaj także: FOMC obniżył stopy procentowe o 50 pkt bazowych
Kongresmeni będą chcieli wiedzieć, co Bernanke myśli o kryzysie na rynku kredytów hipotecznych i co zamierza zrobić, by nie pozwolić na jego rozwinięcie. W przypadku Kinga, wezwanie od "wybrańców narodu" wiąże się z niepokojeniem związanym z ostatnimi wydarzeniami w banku Nothern Rock, który otarł się o utratę wypłacalności (pomógł mu Bank Anglii udzielając ogromnej pożyczki).O ile Bernanke, będzie mógł powiedzieć "właśnie obniżyłem stopy, aby ratować Amerykanów", to King do niedawna upierał się, że BoE nie będzie ratować sektora bankowego. Wczoraj jednak nieoczekiwanie zapowiedział interwencje banku centralnego na rynku pieniężnym - BoE przeznaczy na to 40 mld funtów.
SYTUACJA NA GPW
Wczorajsze notowania to popis siły byków i słabości podaży. Obroty przy spółkach taniejących nie przekroczyły nawet 50 mln złotych, podczas gdy na akcje drożejące inwestorzy wydali 2,05 mld PLN.
Wzrost WIG20 o prawie 4 proc. to także bardzo przekonujące wybicie z ostatniej konsolidacji, indeksowi blue chips zostało mniej niż 100 pkt do sięgnięcia po nowy rekord wszech czasów. WIG ma do tego drogę nieco dłuższą - ok. 6 proc.
Przy tak szerokim rynku nie bardzo jest sens wyróżniać konkretne spółki, łatwo się zorientować, że w cenie są obecnie papiery dużych firm, a w szczególności banków (WIG-Banki zyskał 4,6 proc.), dla których światowe działania w kierunku obniżenia stóp procentowych, to szansa na przedłużenie kredytowej bonanzy w Polsce.
fot. mat. prasowe
GIEŁDY ZAGRANICZNE
fot. mat. prasowe
Na wczorajszej sesji w Stanach główne indeksy przedłużyły największe od ponad 4 lat wzrosty- S&P i Dow Jones wzrosły o 0,6 proc i do nowych rekordów brakuje im zaledwie kilku procent. Najlepiej radziły sobie spółki technologiczne oraz surowcowe, które zyskują na wysokich cenach miedzi i ropy. Inwestorzy dalej chętnie kupowali akcje licząc, że niższy koszt kredytu przełoży się na lepsze wyniki spółek. Wczoraj mieliśmy również kilka ważnych publikacji makro, ale niższa inflacja w sierpniu w Stanach zbiegła się z pogorszeniem sytuacji na rynku nieruchomości i rynek zareagował neutralnie. Indeks brazylijskiego emerging market wzrósł o 1,1 proc. Indeksy giełd azjatyckich również kontynuowały wzrosty, ale ich niewielki zasięg świadczy o chęci części inwestorów do realizacji zysków. Nikkei wzrósł o 0,2 proc. , a Kospi i Hang Seng o 0,3 proc.
Przeczytaj także:
Warszawska giełda mocno zareagowała na sankcje
oprac. : E. Szweda, Ł. Mickiewicz / Open Finance
Więcej na ten temat:
komentarz giełdowy, WIG20, giełdy światowe, obroty akcjami, prognozy giełdowe, komentarz walutowy, surowce