Rynek nieruchomości w USA: sprzedaż na rynku wtórnym w sierpniu 2007
2007-10-02 10:39
© fot. mat. prasowe
Dziś poznamy liczbę podpisanych umów o sprzedaży domów na rynku wtórnym w USA. Eksperci zgodnie oczekują potwierdzenia recesji i spadku tego wskaźnika aktywności rynku.
Przeczytaj także: Poznamy decyzje EBC i BoE
Kiedy po raz ostatni zatytułowaliśmy poranny komentarz "Dow Jones powyżej 14 tys. pkt", od następnego dnia rozpoczęła się ogólnoświatowa korekta na rynkach akcji. Tym razem Dow Jones także pobił rekord wszech czasów, ale ma do tego jeszcze mniej przesłanek niż przed dwoma miesiącami. Banki informują o rosnących stratach, kryzys na rynku nieruchomości zdaje się nie mieć dna - czy naprawdę wszystko co najgorsze już za amerykańską gospodarką?Dziś po południu możemy dostać potwierdzenie tej ryzykownej tezy. Ekonomiści spodziewają się, że liczba umów o sprzedaży domów spadła w sierpniu o 2,1 proc., podczas gdy w lipcu spadek wyniósł 12,1 proc.
SYTUACJA NA GPW
Trudno we wczorajszej sesji zobaczyć coś więcej niż tylko kontynuację męczącej stabilizacji rozpoczętej kilka tygodni temu. Znów początkowe zwyżki zostały wykorzystane do upłynnienia akcji, znów popołudniowe oczekiwania na dobrą sesję w Stanach pozwoliły na udaną końcówkę w Warszawie. I choć od kilku dni taki scenariusz oznacza osuwanie się indeksów, to jest ono na tyle nieznaczne (WIG20 spadł z 3800 do 3600 pkt), że nawet nie zasługuje na miano większej korekty. To po prostu rynkowy marazm, co widać po wartości obrotów, które wczoraj ledwie przekroczyły 1 mld PLN. Jedyne w czym można widzieć korzyść dla rynku, to oczekiwanie, że im niższy jest poziom aktywności inwestorów, tym bliżej do wybicia z konsolidacji.
W poniedziałek podrożały akcje 70. spółek, potaniały 218.
fot. mat. prasowe
GIEŁDY ZAGRANICZNE
fot. mat. prasowe
Giełdy amerykańskie zaczęły tydzień od silnych wzrostów, które wywindowały indeks Dow Jones na nowy rekord. Optymizm inwestorów wynika z atrakcyjności cen spółek budowlanych oraz banków hipotecznych, co przełożyło się na większy popyt na ich akcje. Co więcej, na rynku panuje przekonanie, że najgorsze - jeśli chodzi o kryzys kredytowy - mamy już za sobą. W warunkach takiej euforii, bardzo negatywna informacja z tego segmentu rynku mogłaby doprowadzić do załamania cen akcji. Niemniej, przed ewentualną korektą spodziewamy się również zobaczyć nowy rekord indeksu S&P. Brazylijski Bovespa wzrósł o 3,1 proc.
Pozytywny impuls za oceanem wywołał silne wzrosty w Azji, gdzie również najwięcej zyskiwały spółki branży finansowej. Nikkei zyskał 1,2 proc., Hang Seng wzrósł o 3,3 proc., a Kospi jest wyżej o 2,6 proc.
Przeczytaj także:
Warszawska giełda mocno zareagowała na sankcje
oprac. : E. Szweda, Ł. Mickiewicz / Open Finance
Więcej na ten temat:
komentarz giełdowy, WIG20, giełdy światowe, obroty akcjami, prognozy giełdowe, komentarz walutowy, surowce