eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseArtykułyAnalizy i komentarzeCitigroup: rynek kredytów hipotecznych wciąż ma kłopoty

Citigroup: rynek kredytów hipotecznych wciąż ma kłopoty

2007-10-16 12:16

Silny wzrost notowań kursu KGHM, który przyczynił się do zwyżki całego naszego rynku (0,26 pkt proc. z 0,75-proc. wzrostu WIG w dniu wczorajszym przypadło na akcje KGHM), rekordowe ceny ropy naftowej (w poniedziałek nastąpił skokowy wzrost, który dziś rano był kontynuowany i wyprowadził cenę gatunku Brent do ponad 83 USD za baryłkę).

Przeczytaj także: Presja inflacyjna w USA wciąż rośnie

Dalsze umocnienie złotego wobec dolara i euro i wyraźne pogorszenie nastrojów na rynkach światowych z oznakami powrotu awersji do ryzyka, sygnalizowanego zwyżką kursu jena wobec wysokooprocentowanych walut, takich jak dolar kanadyjski, nowozelandzki i australijski – to bilans pierwszej sesji tego tygodnia. Uzupełnia go niewielka przewaga mniejszych spółek nad największymi, która była zauważalna na naszej giełdzie i której można było się spodziewać po tym, jak w poprzednim tygodniu wyraźnie w górę poszły notowania blue chips i przez to uczyniły bardziej atrakcyjnymi wyceny mniejszych przedsiębiorstw. Można było też znaleźć fundamentalne uzasadnienie dla tej relatywnej przewagi mniejszych firm – to słabsze od spodziewanego tempo wzrostu płac. Ten czynnik rzutował przez ostatnie tygodnie na postrzeganiu tego segmentu rynku. Inwestorzy obawiali się, że znajdzie on odzwierciedlenie w zmniejszeniu się rentowności tych firm. Jednocześnie jednak słabsze od prognozowanego tempo zwiększania się płac nie zmienia faktu, że mamy nadal do czynienia z szybkim wzrostem i wrześniowe dane nie dają podstaw do mówienia o zmianie ogólnej tendencji. Dlatego szukanie w tym przesłanki do poprawy na trwałe postrzegania akcji mniejszych spółek nie jest uzasadnione. Tym bardziej, że umacniający się złoty jest znów wyzwaniem z punktu widzenia ich wyników.

Zaskoczyła również wrześniowa inflacja. Wyniosła aż 2,3%. Wzrost był głównie pochodną podniesienia się cen żywności. Z tego powodu znaczenie tej informacji było nieco bagatelizowane. Katarzyna Zajdel-Kurowska wskazywała na szacunki inflacji bazowej, która miała utrzymać się na niskim poziomie 1,2%. Jednak rynek obligacji mocno zareagował spadkiem cen (zwyżką rentowności).

Dobrze wypadł natomiast sierpniowy bilans obrotów bieżących, który zamknął się deficytem rzędu 637 mln euro wobec 1,436 mld zł miesiąc wcześniej. W znakomitej formie jest budżet państwa – po dziewięciu miesiącach nadwyżka sięga blisko 200 mln zł.

Mimo, że poniedziałkowe dane generalnie odbiegały od oczekiwań, to jednak nie zmieniają ogólnego obrazu naszej gospodarki i zjawisk w niej zachodzących. Mogą umacniać przekonanie, że gospodarka jest w dobrej kondycji, że nie obędzie się bez kolejnych podwyżek stóp procentowych, ale z punktu widzenia giełdy nadal najważniejsze rzeczy dzieją się na świecie.

Po tym, jak w końcówce minionego tygodnia, zaznaczyła się skłonność do realizacji zysków na amerykańskim parkiecie (wyraźna podaż pod koniec czwartkowej sesji i skromna reakcja na dobre piątkowe dane o sprzedaży detalicznej), wczoraj sprzedający mieli już bardzo wyraźną przewagę. Takie zachowanie wpisuje się w schemat, jaki obserwujemy na wykresie S&P 500 w ostatnich latach – pokonanie wcześniejszego szczytu hossy przynosi kłopoty z kontynuacją zwyżki. Poniedziałkowe zachowanie potwierdziło, że skala wzrostu z ostatnich tygodni i jego szybkie tempo, nie pozostawiają miejsca na żadne rozczarowania. Umocniło też przekonanie, że kluczowe dla przebiegu zdarzeń będą zapowiedzi spółek odnośnie wyników w ostatnich trzech miesiącach tego roku, a nie same osiągnięcia w III kwartale.

 

1 2

następna

oprac. : Katarzyna Siwek / expander expander

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć bank.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: