Rynki finansowe 05-09.11.2007

Przeczytaj także: Rynki finansowe 22-26.10.2007

RYNEK WALUTOWY

Polski rynek walutowy

W ostatnich dniach umocnienie złotego zostało powstrzymane, co ma bez wątpienia związek z sytuacją na światowych rynkach finansowych. Awersja do ryzyka – tym zwrotem tłumaczy się ostatnio każde wydarzenie rynkowe. W każdym razie złoty nie jest jeszcze w tak złej sytuacji jak turecka lira, która była wyprzedawana w ostatnich dniach, ale ze względu na dziwacznie pojmowaną bliskość geograficzną, polityczną i gospodarczą echa wyprzedaży w Turcji dotykają i Polski. Najbardziej widać to na wykresie franka szwajcarskiego, który podrożał o 1,34 proc. do 2,21 PLN. Euro po prostu utrzymało się na 3,63 PLN, ale w tygodniu było o dwa grosze niżej. Tylko dolar nadal traci do złotego – kurs spadł o 1,4 proc. do 2,478 PLN.

Zagraniczne rynki walutowe

Sprawa jest prosta – wyprzedaż dolara trwa i nabiera tempa. I choć wszyscy wiedzą, że ten trend nie może trwać wiecznie, nikt nie zna momentu jego zakończenia. To już dwunasty tydzień spadku dolara do euro (w tym dwa tygodnie na płytką korektę). W piątek po południu euro wyceniane było na 1,467 USD – o 0,8 proc. poniżej rekordu z tego samego dnia rano.

Awersja do ryzyka objawia się m.in. w likwidowaniu pozycji carry trade. Jen umocnił się do dolara aż o 3,5 proc., przełamał szczyt z wakacji i obecnie jest na najwyższym poziomie od maja ubiegłego roku, kiedy – jak pamiętamy – doszło do innego rynkowego kataklizmu. Do euro jen zyskał 2,4 proc. i jest najmocniejszy ledwie od dwóch tygodni.