eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseArtykułyAnalizy i komentarzeKraje OPEC: ropa może być kwotowana w euro

Kraje OPEC: ropa może być kwotowana w euro

2007-11-20 09:48

Poniedziałek giełdy europejskie rozpoczęły od nieśmiałego wzrostu indeksów. Była to prosta reakcja na piątkowe zwyżki na giełdach amerykańskich.

Przeczytaj także: Państwa G-20 chcą wpłynąć na kurs juana

Psuło nastroje wzmocnienie jena, ale to z kolei umacniało (nieznacznie) dolara w stosunku do euro. Już po dwóch godzinach handlu ze wzrostu indeksów nic nie zostało, a potem pojawiły się minusy. Jeśli patrzyło się na ruchy kursu USD/JPY i na indeksy giełdowe to widać było, że korelacja jest wręcz doskonała. Im mocniejszy był jen tym gorzej zachowywały się indeksy. Wystarczyło, że USD/JPY zawracał i natychmiast indeksy zmniejszały straty. Nie bez znaczenia było również to, że analitycy CreditSights opublikowali raport, w którym twierdzili, że UBS (największy bank europejski) mógł stracić nawet 9 mld USD na inwestycjach w obligacje CDO. Poza tym największy na świecie ubezpieczyciel, szwajcarska firma Swiss Re poinformowała, że też tworzy rezerwy na sumę 1,07 mld USD. Byki trzymały się bardzo dzielnie, ale zły początek sesji w USA doprowadził do sporych spadków. W przypadku rynku brytyjskiego wręcz bardzo dużych (FTSE stracił 2,7 proc.).

Już dawno nie widziałem na giełdach amerykańskich tak złych nastrojów w tygodniu, w którym jest Dzień Dziękczynienia (w czwartek). Ten tydzień uważany jest za oficjalny start sezonu świątecznego i najczęściej rozpoczyna się też wtedy tzw. „rajd św. Mikołaja”. Listopad był dla akcji niekorzystny ostatnio w 2001 roku, czyli w trakcie bessy. Prawdę mówiąc trudno było mi uwierzyć w to, że w poniedziałek byki nie opanują sytuacji nawet wtedy, kiedy indeksy spadały już dobrze powyżej 1,5 procent szczególnie, że powody dla ich spadku były dosyć wątłe.

Przede wszystkim Goldman Sachs dał rekomendację „sprzedaj” dla Citigroup twierdząc, że w ciągu 2 kwartałów bank ten wpisze w straty kolejne 15 mld dolarów. Obniżył też prognozy zysku dla Merrill Lynch, Morgan Stanley, JP Morgan i Lehman Brothers. Połączenie tego raportu z informacjami o stratach europejskiego UBS i Swiss Re doprowadziło do przeceny w sektorze sprzedaży detalicznej. Przeciwwagą było to, że Abby Joseph Cohen (też z Goldman Sachs), uznawana w czasach hossy XX wieku za nieomylnego guru, opublikowała raport, w który prognozuje wzrost indeksu S&P 500 do końca roku do 1.600 pkt. (czyli o ponad 10 procent) twierdząc, że inwestorzy skupią się na spółkach spoza sektora finansowego. Uważam, że to nie jest racjonalna prognoza. Napiszę o tym więcej w komentarzu tygodniowym.

Gracze już AJC za guru nie uważają, więc jej raport pozostał bez echa. Niepokojono się nadal stanem rynku sprzedaży detalicznej. Lowe’s (sprzedaż detaliczna wyposażenia dla domów) poinformował o 10. procentowym spadku zysku i obniżył prognozy na ten rok. Opublikowany przez NAHB indeks rynku nieruchomości pozostał na rekordowo niskim poziomie (ale faktem jest, że oczekiwano spadku), co też nie poprawiało wiary w amerykańskiego konsumenta, Na domiar złego Consumer Federation of America i Credit Union National Association opublikowały raport mówiący o planach konsumentów. Okazało się, że 35 procent Amerykanów ma zamiar wydać w okresie świątecznym mniej niż rok temu. Niby słabo, ale rok temu twierdziło tak 32 procent, czyli nie tak dużo mniej, a indeksy rosły.

 

1 2 3

następna

oprac. : Piotr Kuczyński / Xelion Xelion

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć bank.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: