Poznamy PKB Polski w III kwartale 2007
2007-11-30 10:53
Dla posiadaczy kredytów walutowych we frankach szwajcarskich ważniejszy od polskiego PKB może okazać się poziom inflacji w Szwajcarii, oraz jej wzrost gospodarczy.
Według prognoz inflacja w Szwajcarii ma wzrosnąć 1,3 proc. w październiku do 1,4 proc. w listopadzie. Wystarczająco nisko, by nie martwić się za bardzo o stopy procentowe. Tempo wzrostu PKB ma natomiast zmaleć do 2,6 proc. w III kwartale (wobec 2,8 proc. w II kw. ). Wracając na nasze podwórko - w zgodnej opinii ekonomistów w III kwartale wzrost PKB będzie niższy niż 6 proc. (średnie oczekiwania to 5,9 proc.), ale nie na tyle, by mówić o poważnym spowolnieniu. Zweryfikowany wzrost PKB w strefie euro ma wynieść 2,6 proc. (wcześniej 2,5 proc.), a inflacja 2,7 proc.
SYTUACJA NA GPW
Czwartkowe notowania trudno uznać za udane. Zaczęliśmy dzień od wzrostu, ale szczyt został ustanowiony już kwadrans po rozpoczęciu handlu. Przez resztę dnia - aż do końcowego fixingu - wartość WIG20 osuwała się. Od szczytu do końca dnia indeks stracił 60 pkt. Nieco lepiej zachowały się indeksy małych i średnich spółek, które zahamowały spadki wczesnym popołudniem. Wzrost obrotów do 1,7 mld PLN potwierdza przewagę podaży, która wynikała z uzasadnionych obaw o siłę kupujących w momencie gdy WIG20 zbliżył się do 3600 pkt - ten poziom powstrzymał już wzrosty w piątek i poniedziałek. Wczoraj kolejny raz spełnił funkcję sufitu. Nadmierny pesymizm nie jest jednak wskazany - zaledwie w środę rano obserwowaliśmy przecież słabość podaży, kiedy WIG20 zbliżył się do 3400 pkt. Rynek jest w fazie konsolidacji - nic ponadto.
fot. mat. prasowe
GIEŁDY ZAGRANICZNE
fot. mat. prasowe
Większość akcji na wczorajszej sesji na Wall Street potaniała po publikacji słabych wyników sieci handlowej Sears oraz zapowiedzi Goldman Sachs, że straty banków w 2008 roku mogą się podwoić. Głównym indeksom udało się jednak wyjść na lekkie plusy dzięki spółkom surowcowym, które zyskiwały na rosnącej ropie i miedzi. Zatem chęć do realizacji zysków po największym dwudniowym wzroście nie była zbyt duża, co można przypisać nadziejom na obniżkę stóp procentowych.
W Azji główne indeksy rosły drugi dzień z rzędu kończąc tydzień na blisko 8-procentowych plusach w przypadku Kospi i Hang Seng oraz ponad 5-proc. wyżej w przypadku Nikkei. Siła tego odreagowania jest pochodną głębokości wcześniejszych spadków, czyli po prostu dużej zmienności z jaką mamy obecnie do czynienia na rynkach.
oprac. : E. Szweda, Ł. Mickiewicz / Open Finance