Rynki finansowe 26-30.11.07
2007-11-30 18:45
© fot. mat. prasowe
W III kw. PKB w Polsce wzrósł o 6,4 proc. W październiku wydatki detaliczne w Polsce wzrosły o 19,4 proc. Rada Polityki Pieniężnej podniosła główną stopę procentową o 25 pkt bazowych do 5,00 proc.
Przeczytaj także: Rynki finansowe 19-23.11.07
RYNEK WALUTOWY
Polski rynek walutowy
Trendy rynkowe mają to do siebie, że nie trwają zbyt długo – przerywane korektami, albo wręcz odwróceniem tendencji. Tak też się stało ze złotym w minionych dniach. Nasza waluta przez cztery tygodnie małymi kroczkami osłabiała się do euro i franka, by w ostatnich pięciu dniach radykalnie się umocnić i wymazać ruch z całego miesiąca. Inwestorów do kupna złotego mogły zachęcić najpierw dane o rosnącej sprzedaży detalicznej, a w piątek o szybkim wzroście PKB, którego zaskakująca skala była po części wynikiem nadspodziewanie dobrej postawy eksportu i nieco słabszej popytu krajowego (co może oznaczać odłożenie podwyżek stóp). Kurs euro spadł o 1,9 proc. (9 groszy) do 3,613 PLN i jest najniższy od pięciu tygodni. Kurs franka spadł o 3,2 proc. (osiem groszy) do 2,18 PLN i jest najniższy od czterech tygodni. Kurs dolara spadł o 1,2 proc. do 2,454 PLN (o pięć groszy) i jest najniższy od… dwunastu lat.
fot. mat. prasowe
Zagraniczne rynki walutowe
Nie można powiedzieć, że trend zmienił się w odniesieniu do pary euro/dolar. W każdym razie jeszcze nie. Euro rośnie – z krótkimi korektami – od piętnastu tygodni i właśnie miniony tydzień jest jedną z takich krótkich korekt, która może się jednak nieco przedłużyć. Co ciekawe dolar zyskał do euro 0,8 proc., akurat w tych dniach, kiedy pojawiło się najwięcej nowych danych i analiz świadczących o topniejącym wzroście gospodarczym w USA w tempie kostki lodu wrzuconej do termosu z herbatą. Dane z rynku nieruchomości są najgorsze od dwudziestu lat jeśli chodzi o tempo spadku cen i od dwunastu lat, jeśli chodzi o liczbę sprzedawanych domów. Pogarszają się nastroje konsumentów, spadają zamówienia na dobra trwałego użytku, rynek domaga się kolejnej obniżki stóp. Mimo takiej serii ciosów euro spadło do dolara do 1,471 USD, co może świadczyć albo o sprzedawaniu faktów (wszystkie te liczby są już zawarte w cenie dolara), albo o zdecydowanej postawie zasobnych w euro inwestorów.
Jen spadł o 2,65 proc. wobec dolara i 1,7 proc. wobec euro i w tym przypadku można mówić co najmniej o zahamowaniu trendu (bardziej w przypadku dolara, który jest najmocniejszy do jena od trzech tygodni).
Przeczytaj także:
Rynki finansowe - podsumowanie roku 2009
oprac. : Open Finance
Więcej na ten temat:
rynki finansowe, rynki akcji, rynek walutowy, polski rynek funduszy inwestycyjnych, inwestycje gwarantowane, surowce