Rynek walutowy 03-07.12.07
2007-12-07 17:10
W czwartek Europejski Bank Centralny podejmował decyzje odnośnie stóp procentowych. Co prawda pozostawił on koszt pieniądza na niezmienionym poziomie, jednak zdaniem Jean Claud Trichet narastająca presja inflacyjna może wpłynąć na zaostrzenie polityki monetarnej w roku 2008.
Przeczytaj także: Rynek walutowy 26-30.11.07
Prognozy odnośnie dynamiki cen w przyszłym okresie nie są bowiem optymistyczne i bardzo możliwe, że konieczna będzie podwyżka stóp procentowych. „Jastrzębi” charakter wypowiedzi prezesa EBC wpłynęła na umocnienie wspólnej waluty. Kurs EURUSD wzrósł z poziomu 1,455 do okolic 1,463.Polska waluta coraz silniejsza
Tydzień rozpoczął się bardzo spokojnie. Brak istotnych danych makroekonomicznych spowodował lekką stagnację na rynkach walutowych. Dopiero środowe euforyczne wzrosty na rynkach akcyjnych wprowadziły nieco dynamiki. Poprawa nastrojów wśród inwestorów oraz spadek awersji do ryzyka pozytywnie wpłynęły na kształtowanie się wartości walut w krajach wschodzących. Złotówka zyskała względem dolara prawie 3 figury, natomiast względem funta aż 15 groszy. Kurs EURPLN zanurkował z 3,62 do okolic 3,575, czyli osiągnął najniższy poziom od maja 2002 r. W dłuższej perspektywie możemy się spodziewać dalszej aprecjacji polskiej złotówki. Sprzyjać temu będzie między innymi perspektywa kolejnych obniżek stóp procentowych w Polsce. Najprawdopodobniej koszt pieniądza w roku 2008 wzrośnie do poziomu 5,5-5,75.
Wielka Brytania w dobie kryzysu
Funt deprecjonowała w tym tygodniu względem prawie wszystkich najważniejszych walut na świecie. Kurs EURGBP wzrósł do poziomu najwyższego od czterech lat (ok. 0,724), natomiast na rynku GBPUSD umocnienie dolara wyniosło ok. 3%. Silne osłabienie angielskiej waluty wynikało między innymi z gorszej sytuacji koniunkturalnej oraz obniżenia kosztu pieniądza w Wielkiej Brytanii. Angielski Bank Centralny zmniejszył stopy procentowe o 25 pkt. bazowych do poziomu 5,5%. Zdaniem Royal Bank of Scotland do maja 2008 r. możliwe jest dalsze rozluźnianie brytyjskiej polityki monetarnej, co najprawdopodobniej spowoduje kolejne spadki wartości funta.
Dobre dane z amerykańskiego rynku pracy
Opublikowane w tym tygodniu informacje z amerykańskiego rynku pracy miały bardzo optymistyczny wydźwięk. Wskaźnik zatrudnienia krajowego ADP nieoczekiwanie wzrósł do poziomu 189 tys., natomiast ilość nowych zasiłków dla bezrobotnych zmalała o 15 tys. Piątkowa porcja danych także była dla nas miłym zaskoczeniem. Zatrudnienie w sektorze pozarolniczym wyniosło 94 000 (oczekiwano 90 000), a stopa bezrobocia pozostała na tym samym poziomie (4,7%). Z raportu z amerykańskiego rynku pracy wynika, iż największe wzrosty w zatrudnieniu odnotowano w sektorze usług (127 tys. nowych miejsc pracy), natomiast największe spadki w sektorze budowlanym (-24 tys.).
Czeka nas bogaty kalendarz wydarzeń
Wydarzeniem przyszłego tygodnia będzie zdecydowanie decyzja FED'u w sprawie stóp procentowych. Najprawdopodobniej czeka nas kolejna obniżka kosztu pieniądza, który jak dotąd został zmniejszony do poziomu 4,5%. Duży wpływ na kształtowanie się kursu dolara będzie miała także publikacja odnośnie sprzedaży detalicznej, inflacji PPI i CPI oraz produkcji przemysłowej. Z danych ze Strefy Euro poznamy wartość indeksu CPI oraz poziom wskaźnika ZEW, który mierzy nastroje wśród konsumentów. Bardzo ciekawe mogą okazać się także informacje na temat sytuacji gospodarczej w Wielkiej Brytanii. Przede wszystkim powinniśmy zwrócić uwagę na czwartkową publikację wskaźnika RICS, który mierzy zmiany cen domów w UK.
Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.
Przeczytaj także:
Rynek walutowy 25-29.03.19
oprac. : FMC Management
Więcej na ten temat:
komentarz walutowy, rynek walutowy, waluty, kursy walut, walutowy komentarz tygodniowy