Narodowy Bank Szwajcarii: stopy procentowe bez zmian?
2007-12-13 11:58
© fot. mat. prasowe
Dziś inflacja i decyzja banku Szwajcarii. Obie informacje są ważne z punktu widzenia kredytobiorców. Rynek spodziewa się, że Narodowy Bank Szwajcarii pozostawi stopy procentowe bez zmian. Oczekiwania inflacji to 3,4 proc.
Przeczytaj także: Insajderzy kupili akcje za 331 mln PLN
Resort finansów szacował na początku miesiąca, że inflacja wzrosła do 3,5 proc. z 3,0 proc. w październiku. Ekonomiści ankietowani przez ISB uważają, że będzie to 3,3-3,5 proc., ale też spodziewają się, że inflacja do końca roku jeszcze przyspieszy i w grudniu wyniesie 3,6-3,8 proc. Dobra wiadomość jest taka, że rynek pieniężny już zdyskontował wzrost inflacji w stopach WIBOR i nawet jej przyspieszenie w grudniu do 3,8 proc. nie powinno powodować dalszego wzrostu stóp. Już w tym tygodniu wzrost stóp WIBOR został wyhamowany.SYTUACJA NA GPW
Zgodnie z oczekiwaniami narzuconymi przez zachowanie indeksów giełd amerykańskich, notowania w środę rozpoczęły się od spadku cen akcji i indkeksów. WIG20 znalazł się na najniższym poziomie od zeszłej środy. Spadek z otwarcia nie był już pogłębiany, a niskie ceny zostały wykorzystane do kupna akcji. Do końca notowań wartość indeksów już tylko rosła - WIG20, WIG i sWIG wyszły na plus, mWIG nie dał rady. Wartość obrotów wzrosła do 2 mld PLN - to czytelny sygnał, że to jednak kupujący mają przewagę na rynku. Statystyka sesji zdaje się mówić co innego - podrożały akcje 128. spółek, a potaniały 167., ale to przy spółkach drożejących mieliśmy dwa razy wyższe obroty niż przy taniejących.
Jeśli chodzi o spółki, to dobrze zaprezentowała się Duda - pomogły jej zapowiedzi zniesienia zakazu importu mięsa do Rosji.
fot. mat. prasowe
GIEŁDY ZAGRANICZNE
fot. mat. prasowe
Na wczorajszej sesji w Stanach główne indeksy lekko wzrosły, co miało miejsce przy bardzo dużych wahaniach i wysokich obrotach. Otwarcie na półtoraprocentowych plusach było wynikiem zapowiedzi FED i innych dużych banków centralnych na temat zwiększenia płynności w sektorze bankowym mającej na celu odbudowanie rynku instrumentów opartych na kredytach. Wysokie ceny akcji inwestorzy wykorzystali jednak do realizacji zysków i w ciągu sesji akcje spadały tracąc całą zaliczkę z otwarcia, a na lekki plus wyszły w ostatnich minutach notowań. Pogorszenie nastrojów było po części wynikiem zapowiedzi dwóch dużych banków, że straty związane z kryzysem kredytowym się powiększą.
Słaba sesja w Stanach po wtorkowej przecenie przerodziła się na spadki w Azji, gdzie indeksy Nikkei i Hang Seng spadły grubo ponad 2 proc., a koreański Kospi stracił w granicach 1 proc.
Przeczytaj także:
Warszawska giełda mocno zareagowała na sankcje
oprac. : E. Szweda, Ł. Mickiewicz / Open Finance
Więcej na ten temat:
komentarz giełdowy, WIG20, giełdy światowe, obroty akcjami, prognozy giełdowe, komentarz walutowy, surowce