eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseArtykułyAnalizy i komentarzeBest Buy i Goldman Sachs opublikują raporty kwartalne

Best Buy i Goldman Sachs opublikują raporty kwartalne

2007-12-18 11:24

W poniedziałek złoty nadal od rana tracił do obu głównych walut. I tym razem odpowiedzialny był za ten ruch spadek kursu EUR/USD. Jednak po południu kierunek kursu EUR/USD się zmienił, a dodatkowo opublikowane zostały dane makro, które naszej walucie pomogły.

Przeczytaj także: USA: stopy procentowe Fed niższe od inflacji

Okazało się, że w listopadzie przeciętne wynagrodzenie wzrosło w Polsce aż o 12 procent. Kolejny miesiąc dynamicznej zwyżki płac zwiększa prawdopodobieństwo podwyżki stóp. Zatrzymanie trwało jednak krótko i złoty stracił do obu głównych walut.

Nie utworzyła się jeszcze wyraźna formacja zapowiadająca zmianę trendu, ale opuszczenie przez kurs USD/PLN kanału czteromiesięcznego trendu spadkowego ostrzega, że rozpoczęła się dłuższa korekta. Dzisiaj kierunek powinien zostać ustalony po danych makro z USA o godzinie 14.30.

GPW poszła w poniedziałek rano śladem innych giełd europejskich i już po 30 minutach WIG20 tracił 1,5 procent, a potem spad niżej. Zdecydowanie nie poprawiła nastroju (chociaż pogorszenia też nie widziałem) informacja o obniżeniu rekomendację dla polskich akcji (z "przeważaj" do "równoważ") przez analityków Morgan Stanley. Wszystkie indeksy spadały przed otwarciem sesji w USA po dwa procent. Nawet poprawa obserwowana na innych rynkach europejskich, gdzie gracze polowali na odbicie w USA, nie zmieniała obrazu sytuacji. Mało tego, na pół godziny przed otwarciem sesji w USA zlecenia koszykowe doprowadziły do szybkiej i gwałtownej przeceny znacznie pogarszającej obraz sytuacji, a WIG20 stracił w końcu 3 procent.

Co bardziej istotne był to spadek na dużym obrocie, co szczególne powinno martwić posiadaczy akcji. To było już nie tylko odsuwanie się w dół popyty, ale również wyraźny atak podaży. GPW ma najwyraźniej pecha. Znaczne pogorszenie nastrojów na rynkach światowych, gdzie traciły prawie wszystkie giełdy (najmocniej spadały indeksy na rynkach rozwijających się) trafiło w tydzień z dniem wygasanie kontraktów na końcu, a to jest przecież mieszanka wybuchowa. Skoro takie są nastroje to możemy teraz (pewnie już do końca roku) mówić najwyżej o odbiciach, ale o powrocie do hossy nie ma mowy. Obowiązuje sygnał sprzedaży.

Dzisiaj przed nami test poziomu 3.440 pkt. na WIG20. Jeśli zostanie przełamany to otwarta zostanie droga ku sierpniowym dołkom. Najgorsze byłoby, gdyby i te poziomu zostały przełamane, bo powstałaby wtedy zapowiadająca olbrzymie spadki formacja podwójnego szczytu. To jednak już nie powinien być problem tego roku.

Coraz gorsze nastroje na światowych giełdach

Poniedziałek rozpoczął się w Europie bardzo niedobrze dla posiadaczy akcji. Indeksy od początku spadały, a skala spadków się zwiększała. Najbardziej zastanawiające było to, że gracze nie polowali na odbicie w USA. Kurs EUR/USD nadal spadał. W niczym nie poprawiły sytuacji dane makro. Indeksy PMI (pokazujące jak w grudniu zmieniła się sytuacja w sektorze usług i produkcyjnym) w strefie euro spadły niezbyt mocno, ale jednak do niższego poziomu niż tego oczekiwano. Są to dane wstępne, ale zazwyczaj bliskie rzeczywistym. Po południu sytuacja jednak się zmieniła. Kurs EUR/USD zmienił kierunek, a indeksy giełdowe redukowały skalę spadków. Dane makro z USA pogorszyły trochę nastroje i sesje zakończyły się ponad 1,5 procentowymi spadkami indeksów.

W poniedziałkowym kalendarium nie było niczego, co mogłoby doprowadzić do przeceny akcji w USA, a jednak nastroje były fatalne. Działały najwyraźniej czynniki przeniesione z piątku. Gracze boją się inflacji. Być może po prostu przez weekend przemyśleli i doszli do wniosku, że sytuacja jest bardzo zła. Obciążano za pogorszenie nastrojów Alana Greenspana, który ostrzegał, że prawdopodobieństwo recesji wzrosło i jest już równe 50 procent. Nie wierzę, żeby ta wypowiedź potrząsnęła inwestorami – słowa Greenspana od dość już długiego czasu przechodzą praktycznie bez echa. Zakładam, że inne czynniki zmusiły graczy do sprzedaży akcji, ale o tym niżej.

 

1 2

następna

oprac. : Piotr Kuczyński / Xelion Xelion

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć bank.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: