GPW: przeciętny debiut UniCredit
2007-12-20 19:16
Przeczytaj także: Bank Japonii: stopy procentowe bez zmian
SUROWCE
Ropa i miedź lekko spadły (odreagowując wczorajsze wzrosty) w wyniku obaw o stronę popytową rynku w związku z przewidywanym spowolnieniem w Stanach po kolejnych słabych informacjach z amerykańskiego sektora bankowego oraz umacniającym się dolarem. Londyńska baryłka brent potaniała o 0,5 proc. do poziomu 90,90 USD, tak więc inwestorzy niespecjalnie przejęli się wczorajszą informacją o spadku zapasów ropy w Stanach do poziomu najniższego od lutego 2005. Bierze się to z faktu, że patrząc fundamentalnie ropa jest przewartościowana. Jej silny wzrost od sierpnia do listopada wiązał się między innymi z osłabieniem dolara, więc odwrócenie tego trendu na rynku walutowym powinno przełożyć się na spadki.
Inaczej wygląda sytuacja miedzi, która już silnie potaniała, co ożywiło popyt w Chinach i przy malejących zapasach na giełdzie w Szanghaju można spodziewać się wzrostów.
Złoto nie utrzymało się powyżej wsparcia na poziomie 800 USD. Drożejący dolar sprawił, że uncja tego kruszcu stała się relatywnie droższa, na co rynek zareagował przeceną o 0,8 proc. do 795 USD.
fot. mat. prasowe
Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.
Przeczytaj także:
Warszawska giełda mocno zareagowała na sankcje
oprac. : E. Szweda, Ł. Mickiewicz / Open Finance
Więcej na ten temat:
komentarz giełdowy, WIG20, giełdy światowe, obroty akcjami, prognozy giełdowe, komentarz walutowy, surowce