Poznamy decyzje BoE i ECB
2008-01-10 10:53
© fot. mat. prasowe
Choć decyzje banków centralnych są wydarzeniami dnia, nikt lub prawie nikt nie spodziewa się po nich zmian stóp procentowych. Emocje może wzbudzić jedynie konferencja prezesa ECB.
Przeczytaj także: Merrill Lynch: To już recesja
Banki centralne niemal na całym świecie znalazły się w kropce. Z jednej strony światu zagraża wzrost inflacji, co wymagałoby podnoszenia stóp, z drugiej jednak spowolnienie gospodarcze jest coraz bardziej realne, a podwyżki stóp procentowych mogłyby je jeszcze bardziej przyspieszyć. W tej sytuacji banki mogą po prostu odkładać swoje decyzje w czasie i tego właśnie oczekują inwestorzy.Ponadto poznamy dziś także liczbę nowych bezrobotnych w USA (oczekiwanie to 345 tys.), zapasy w hurtowniach (USA), a na deser wystąpienie Bena Bernanke, szefa Fed.
SYTUACJA NA GPW
To była bardzo żywa sesja z licznymi zwrotami akcji. Prawie do południa trwały próby ratowania rynku przed większą przeceną i bardzo szybko mieliśmy obroty na poziomie 1 mld PLN, co świadczy o dużych pieniądzach położonych na rynku. Podaż miała jednak jeszcze większe zasoby - wsparcia zostały przełamane, a wyprzedaż najbardziej odczuwalna była w przypadku małych i średnich spółek. W ostatniej godzinie notowań nastroje ponownie się odmieniły, za sprawą dobrego początku sesji w USA - indeksy odrobiły sporą część strat, lecz zbyt małą by można było mówić o dniu odwrotu.
Obroty podliczono na ponad 2,4 mld PLN. Spadły kursy 289. spółek, wzrosły 22 (w tym żadna z WIG20 i mWIG).
fot. mat. prasowe
GIEŁDY ZAGRANICZNE
fot. mat. prasowe
Sesja na Wall Street przebiegała przy wysokich obrotach oraz bardzo dużej zmienności indeksów. Jeszcze na dwie godziny przed zamknięciem S&P i Dow Jones były na blisko jednoprocentowych minusach, ale szarża obozu byków wyprowadziła je na plus o odpowiednio 1,4 proc. i 1,2 proc. W drugiej części notowań na rynek zaczęły napływać pozytywne dane (wzrost zapasów ropy, optymistyczne wypowiedzi osób z Hewlett-Packard i Berkshire Hathaway - spółki Warrena Buffeta), dzięki czemu zawdzięczamy największy wzrost amerykańskich indeksów od dwóch tygodni. Brazylijski Bovespa zyskał wczoraj 1 proc.
Tracą natomiast indeksy azjatyckie, które w ostatnich dniach zachowywały się lepiej. Nikkei spadł o 1,5 proc. Kospi o 1,1 proc., a Hang Seng o 1,6 proc., co po części można wytłumaczyć umocnieniem jena i taniejącymi surowcami.
Przeczytaj także:
Warszawska giełda mocno zareagowała na sankcje
oprac. : E. Szweda, Ł. Mickiewicz / Open Finance
Więcej na ten temat:
komentarz giełdowy, WIG20, giełdy światowe, obroty akcjami, prognozy giełdowe, komentarz walutowy, surowce