eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseArtykułyAnalizy i komentarzeGPW: WIG20 poniżej 3000 punktów

GPW: WIG20 poniżej 3000 punktów

2008-01-16 17:41

Spadki na giełdach w Azji oraz w USA spowodowały, że początek środowej sesji na GPW zaczął się fatalnie. Indeks WIG20 rozpoczął dzień spadkiem o 4,60%.

Przeczytaj także: Dane makro z USA nie pomogły GPW

Nerwowa atmosfera z początku notowań widoczna była w kolejnych godzinach sesji, na giełdzie dominowali sprzedający, a indeksy cały czas utrzymywały się mocno poniżej wczorajszego zamknięcia. GPW podobnie jak w ostatnich dniach zachowywała się znacznie słabiej niż inne giełdy w Europie, na których skala spadków w ciągu dnia była znacznie mniejsza.

Przed południem rynek poznał dane o inflacji w strefie euro w grudniu, która wyniosła 3,1% rok do roku. Publikacja okazała się zgodna z oczekiwaniami analityków i nie wywołała reakcji rynku. Inwestorzy znacznie bardziej oczekiwali dane makroekonomiczne z USA dotyczące inflacji, które miały zostać opublikowane przed sesją na Wall Street. Poprawa sytuacji na europejskich parkietach spowodowana lepszym zachowaniem kontraktów terminowych na amerykańskie indeksy sprawiła, że druga część notowań na GPW upłynęła pod znakiem niewielkiej poprawy nastrojów. Indeksy rozpoczęły odrabianie strat z poprzednich godzin sesji, największa zmiana widoczna była w przypadku indeksu WIG20, który starał się dotrzeć w okolice poziomu 3000 punktów.

Przed sesją w USA inwestorzy poznali dane o inflacji CPI w grudniu w USA. Inflacja CPI wzrosła w grudniu o 0,3% (prog.0,2%) w relacji miesięcznej oraz o 4,1% (prog.4,1%) w relacji rocznej. Natomiast inflacja bazowa CPI Core wzrosła o 0,2% (prog.0,2%) w ujęciu miesięcznym i 4,1% (prog. 4,1%) w ujęciu rocznym. Rynek na publikacje o inflacji zareagował pozytywnie, kontrakty terminowe na amerykańskie indeksy nadal odrabiały straty, co pomogło indeksom na GPW poprawić wcześniejsze notowania. Wygląda na to, że inwestorzy spodziewali się większego wzrostu inflacji. Taki scenariusz się nie sprawdził, co było widoczne w zachowaniu indeksów do czasu rozpoczęcia sesji w USA.

Początek notowań na Wall Street przez moment dawał nadzieje, że sytuacja może się ustabilizować. m.in. indeks S&P500 znalazł się przez chwilę na plusie. Kolejne minuty przyniosły jednak systematyczne pogorszenie sytuacji za Oceanem co sprawiło, że końcówka notowań na GPW znowu należała do sprzedających. Wszystkie indeksy zakończyły kolejną sesję mocnymi spadkami.

Wzrost inflacji w USA jest na poziomie, który daje nadzieję na obniżki stóp procentowych w USA. Wydawało się, że taka informacja powinna pomóc rynkowi akcji. Pierwsze godziny notowań za Oceanem pokazały, że jest inaczej. Większy wpływ na zachowanie amerykańskich inwestorów mają doniesienia z amerykańskich spółek m.in. Intel poinformował o prognozie sprzedaży, która okazała się słabsza od oczekiwań analityków. Na GPW w tym momencie dominuje duża nerwowość, co dodatkowo nakręca spiralę spadków i powoduje tak mocne przeceny indeksów. Dzisiejszy dzień przyniósł kolejną falę wyprzedaży, która była spowodowana w dużej mierze czynnikami zewnętrznymi, jak również kolejną falą umorzeń jednostek uczestnictwa przez klientów TFI. W najgorszym scenariuszu możliwy jest spadek indeksu dużych spółek w okolice dołka z maja 2006 roku. Przy tak rozchwianym rynku ciężko prognozować, kiedy na warszawskiej giełdzie nastąpi poprawa nastrojów. W dłuższym terminie wpływ czynników zza Oceanu powinien zacząć odgrywać mniejszą rolę, o czym warto pamiętać w tym trudnym dla inwestorów okresie.

Indeks WIG20 stracił na zamknięciu 3,61%, a indeks WIG 3,47%.

Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.

oprac. : Maciej Dyja / Gold Finance Gold Finance

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć bank.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: