Rynek instrumentów pochodnych 10 lat na GPW
2008-01-17 13:31
© fot. mat. prasowe
16 stycznia 2008 roku minęło dokładnie 10 lat od pierwszego notowania kontraktów terminowych na indeks WIG20 na warszawskiej giełdzie. Był to pierwszy instrument pochodny notowany na GPW. W pierwszym roku notowań wolumen obrotu tymi kontraktami wyniósł 24 tys. sztuk; w ubiegłym roku dzienny wolumen obrotu kontraktami na WIG20 był prawie dwa razy wyższy i wyniósł średnio 37,5 tys. kontraktów na jednej sesji.
Przeczytaj także: Produkty strukturyzowane dały zarobić
Instrumenty pochodne na WIG20 nadal są najbardziej popularnymi instrumentami pochodnymi notowanymi na warszawskim parkiecie, co świadczy o znaczeniu indeksu WIG20 oraz potwierdza trafność wyboru dokonanego przed dziesięcioma laty. Skala obrotu kontraktami futures na WIG20 pozwala porównywać naszą giełdę z innymi, rozwiniętymi rynkami Europy. Na podkreślenie zasługuje fakt, że taki poziom rozwoju rynku został osiągnięty głównie dzięki inwestorom indywidualnym oraz aktywnej postawie domów maklerskich i animatorów rynku. Aktualnie obserwowane szybko rosnące zainteresowanie instrumentami pochodnymi ze strony polskich inwestorów instytucjonalnych oraz inwestorów zagranicznych, pozwala z optymizmem patrzeć na przyszłość tego segmentu rynku. Przygotowywane aktualnie nowe regulacje dotyczące krótkiej sprzedaży, planowana liberalizacja zasad zawierania pożyczek papierów wartościowych, jak również umożliwienie funduszom emerytalnym wykorzystywania instrumentów pochodnych w celach zabezpieczających, będą kolejnymi, bardzo istotnymi czynnikami, które wzmocnią rynek pochodnych, ale również pozwolą na wzrost efektywności i bezpieczeństwa całego rynku.Obecnie na GPW, oprócz kontraktów na WIG20, inwestorzy mają do wyboru także kontrakty na indeksy mWIG40, TechWIG (wprowadzanie kolejnych serii tych kontraktów zostało zawieszone), kontrakty na akcje wybranych spółek, kontrakty walutowe (USD/PLN oraz EUR/PLN), a także opcje na WIG20 i jednostki indeksowe na WIG20.
GPW planuje wprowadzenie do obrotu kolejnych instrumentów: nowych kontraktów na waluty (PLN/GBP, PLN/CHF, kontrakty bez PLN), nowych kontraktów na akcje i indeksy. Po uruchomieniu krótkiej sprzedaży i pożyczek papierów wartościowych, giełda powróci także do notowania opcji na akcje.
Rok ubiegły był na rynku instrumentów pochodnych rokiem szczególnym. Łączny wolumen obrotu wszystkimi instrumentami pochodnymi wyniósł blisko 10 mln sztuk, podczas gdy w roku 1998 było to zaledwie 24 tys. sztuk. Średni miesięczny wolumen obrotu dziś to 825 tys. instrumentów. W sierpniu oraz listopadzie 2007 r. miesięczny wolumen przekroczył poziom 1 mln instrumentów. W 2007 r. wolumen obrotu kontraktami terminowymi był o 50% większy niż w roku 2006., a na rynku opcji większy o 21%.
Szybko rosła także liczba inwestorów zainteresowanych tym segmentem rynku. Na koniec 1998 roku liczna zarejestrowanych NIKów (czyli indywidualnych numerów każdego inwestora) wynosiła 2.416, podczas gdy na koniec 2007 roku było to 46.259 NIKów. Rozwój tego rynku był możliwy głównie dzięki inwestorom indywidualnym. W latach 2002-2006 ich udział w wolumenie obrotów na rynku kontraktów terminowych wahał się od 63 do 84% (na koniec I półrocza 2007 wyniósł 57%). Dla opcji wskaźnik ten w latach 2003-2006 wyniósł odpowiednio 69-76%, a na koniec I półrocza 2007 osiągnął poziom 50%.
Przeczytaj także:
Rekordowe opcje na WIG20
oprac. : Maciej Ziętara / eGospodarka.pl