Warren Buffet kupuje przecenione akcje
2008-01-23 11:22
© fot. mat. prasowe
Azjatyckie giełdy zyskują po tym, jak Fed obniżył stopy o 75 punktów. Inne są też komentarze analityków znad Pacyfiku, którzy sądzą, że dzięki obniżkom USA szybciej wyjdą z recesji.
Przeczytaj także: Strefa euro: PKB wzrośnie o 1,8% w 2008r.
Kto wie, czy nie większy wpływ na psychikę inwestorów będzie miała wiadomość o nowych inwestycjach Warrena Buffeta. Założony przez niego fundusz Berkshire przejmuje niewielki pakiet akcji Swiss Re - najbardziej liczy się to, że tak znany inwestor wykłada pieniądze na akcje przecenionych spółek z ryzykownej - w razie wystąpienia recesji czy silnego spowolnienia w Europie - branży reasekuracyjnej. Ponad 9-proc. wzrost indeksu Hang Seng w Hong Kongu również może mieć zbawcze działania dla nerwów inwestorów europejskich.SYTUACJA NA GPW
Do piekła i z powrotem - tak można podsumować wczorajsze wydarzenia na GPW. Na otwarciu WIG20 spadał bowiem już o 4,6 proc., ale sytuację szybko udało się opanować, kupujących naprawdę wczoraj nie brakowało i po pół godzinie notowań indeks udało się wyprowadzić nawet na plus. Później stopniowo wartość akcji rosła, choć warto odnotować, że uwaga inwestorów koncentrowała się jednak na papierach największych spółek notowanych na GPW. Dopiero w samej końcówce notowań do "zielonego" już WIG20 dołączyły mWIG i sWIG. Oczywiście decyzja Fed o obniżce stóp pomogła podtrzymać dobre nastroje na rynku, choć pewnie równie duże znaczenie ma jego olbrzymi stopień wyprzedania.
Podrożały akcje 140. spółek, potaniały 153., obroty podliczono na 2,23 mld PLN.
fot. mat. prasowe
GIEŁDY ZAGRANICZNE
fot. mat. prasowe
Obniżka stóp procentowych w Stanach o 0,75 pkt. bazowych (największa od 23 lat) uratowała amerykańską giełdę przed paniką. Wprawdzie na otwarciu indeksy S&P i Dow Jones traciły w okolicach 4-5 proc., ale szybko zaczęły odrabiać straty i zakończyły sesję tracąc 1,1 proc. Dużej zmienności na rynku towarzyszyły ogromne obroty - jedne z najwyższych w historii. Biorąc pod uwagę analizę techniczną, potwierdzają one bardzo pozytywną świecę w kształcie młota, która jest sygnałem odwrócenia trendu. Musi jednak po niej nastąpić sesja wzrostowa, ale zważywszy na to, że giełda w Stanach spada piąty dzień z rzędu, jest to prawdopodobne. Silne odbicie po panice z ostatnich dwóch sesji widzieliśmy w Azji, gdzie Nikkei zyskał 2 proc., Kospi 1,2 proc., a Hang Seng aż 7,8 proc. To również głównie wyniki obniżki stóp w Stanach, na którym najbardziej zyskały spółki wydobywcze oraz banki.
Przeczytaj także:
Warszawska giełda mocno zareagowała na sankcje
oprac. : E. Szweda, Ł. Mickiewicz / Open Finance
Więcej na ten temat:
komentarz giełdowy, WIG20, giełdy światowe, obroty akcjami, prognozy giełdowe, komentarz walutowy, surowce