ECB: wzrost gospodarczy w Europie spowalnia?
2008-02-07 11:54
© fot. mat. prasowe
Bank Anglii prawdopodobnie obniży stopy procentowe o ćwierć punktu do 5,25 proc., a ECB - co zakładają ekonomiści - pozostawi je na poziomie 4,0 proc.
Przeczytaj także: Fundusze inwestycyjne: aktywa mniejsze o 20mld złotych
Decyzje banków centralnych są oczywiście zdyskontowane przez rynek, natomiast pewną niewiadomą pozostają komunikaty po posiedzeniach. Analitycy spodziewają się zmiany tonu, zwłaszcza ze strony Europejskiego Banku Centralnego. Oczekuje się, że ECB potwierdzi perspektywy spowolnienia wzrostu gospodarczego w Europie, co w konsekwencji złagodzi napięcia inflacyjne w strefie euro. Ekonomiści spodziewają się więc, że ECB zacznie obniżać stopy procentowe w najbliższych miesiącach - mimo twardego jak dotąd stanowiska rady banku w sprawie inflacji.SYTUACJA NA GPW
W zasadzie wczorajszą sesję można uznać za całkiem udaną. Nie doszło do nowej fali paniki - a można się było tego obawiać, widząc 3-proc. spadki indeksów w USA we wtorek wieczorem i nawet 5-proc. zniżki na giełdach w Tokio i Hong Kongu. Co więcej, poranny spadek indeksów o 2 proc. udało się w trakcie dnia zniwelować, a nawet wyprowadzić indeksy na niewielki plus, przy czym wartość obrotów wzrosła do 1,8 mld PLN. Okazało się, że po styczniowej wyprzedaży, po prostu zabrakło na rynku inwestorów reagujących nerwowo i w nieprzemyślany sposób - właśnie ta styczniowa wyprzedaż uchroniła teraz GPW przed głębszymi spadkami. Pomogły też dane z USA o wzroście wydajności pracy.
Podrożały akcje 138. spółek, potaniały 143.
fot. mat. prasowe
GIEŁDY ZAGRANICZNE
fot. mat. prasowe
Pomimo pozytywnego otwarcia na Wall Street, przez większą część notowań akcje traciły na wartości i główne indeksy zakończyły dzień pod kreską - S&P spadł o 0,8 proc., a Dow Jones o 0,5 proc. Niezłe dane z amerykańskiego rynku pracy (wydajność wzrosła bardziej, a koszty pracy mniej, od oczekiwań) przekonały inwestorów do kupowania akcji tylko przez niecałe dwie godziny, później bowiem spadająca cena ropy, obniżenie prognoz przez Macy’s oraz wypowiedź jednego z szefów Rezerwy Federalnej, zachęciły inwestorów do realizacji zysków. Szef filadelfijskiego oddziału Fed powiedział, że inflacja nie obniży się sama w wyniku spowolnienia w Stanach, co rynek odczytał (i słusznie) jako zapowiedź końca obniżek stóp procentowych. Nawet gdyby Fed dalej poluzowywał politykę monetarną, to na pewno nie będzie już tak hojny.
Przeczytaj także:
Warszawska giełda mocno zareagowała na sankcje
oprac. : E. Szweda, Ł. Mickiewicz / Open Finance
Więcej na ten temat:
komentarz giełdowy, WIG20, giełdy światowe, obroty akcjami, prognozy giełdowe, komentarz walutowy, surowce