Wzrósł deficyt obrotów bieżących
2008-02-12 18:10
Przeczytaj także: Kredyty powodem strat Credit Suisse
SUROWCE
Cena ropy odreagowała dziś silne wzrosty z ostatnich trzech sesji, podczas których wzrosła o ponad 6 proc. Tak silny ruch skusił część zarządzających funduszami hedgingowymi do realizacji zysków i dziś rano londyńska baryłka brent potaniała o 0,7 proc. do poziomu 93,00 USD. Biorąc pod uwagę, że rynek spodziewa się wzrostu zapasów benzyny w Stanach (raport zostanie opublikowany jutro) zasięg odreagowania nie jest zbyt głęboki. Po części to wynik taniejącego dolara, który sprawia, że ropa w nim wyceniana staje się relatywnie droższa, co wywiera presję na wzrost ceny.
W jeszcze silniejszym trendzie wzrostowym znajduje się miedź, która drożeje piąty dzień z rzędu. Jest to wynik malejących zapasów (są najmniejsze od końca października), na które duży wpływ mają zakłócenia w produkcji i transporcie w Chinach. Państwo Środka nawiedziły największe burze śnieżne od pięćdziesięciu lat, co zmniejszyło wydobycie i wywindowało ceny surowców. Wzrosty jednak wyhamowują- tona miedzi na giełdzie w Londynie podrożała dziś o 0,7 proc. do 7.850 USD za tonę.
Złoto potaniało o 0,5 proc. do 918 USD.
fot. mat. prasowe
Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.
Przeczytaj także:
Warszawska giełda mocno zareagowała na sankcje
oprac. : E. Szweda, Ł. Mickiewicz / Open Finance
Więcej na ten temat:
komentarz giełdowy, WIG20, giełdy światowe, obroty akcjami, prognozy giełdowe, komentarz walutowy, surowce