GPW: spadki na koniec tygodnia

Przeczytaj także: Dane z USA pomogły GPW

Od początku dnia na giełdzie dominowała podaż. Indeks WIG20 rozpoczął dzień poniżej 3100 punktów i systematycznie zaczął oddalac się na południe. Pogorszenie nastrojów w kolejnych godzinach sesji na innych europejskich parkietach przekładało się na pogłębienie spadków na GPW. Aktywnośc inwestorów podczas dzisiejszych notowań była niewielka. Gracze oczekiwali na porcję danych makroekonomicznych, które miały zostac opublikowane przed sesją w USA.

W drugiej części dnia rynku widoczna była konsolidacja. Na rynku widoczne były niewielkie wahania, a gracze oczekiwali na dalszy impuls, którym okazały się dane makroekonomiczne z USA. Znaczny wzrost cen importu w połączeniu z większym od oczekiwań spadkiem wskaźnika aktywności sektora przemysłowego w rejonie Nowego Jorku znacznie pogorszył nastroje na warszawskim parkiecie i doprowadził do mocniejszej wyprzedaży na GPW pod koniec dnia.

Indeks WIG20 stracił na zamknięciu 2,03%, indeksy mWIG40 oraz sWIG80 spadły o 0,46% i 0,81%. Obroty podczas dzisiejszej sesji wyniosły 1,2mld złotych.

Spadki na za Oceanem oraz brak poniedziałkowej sesji w USA sprawiają, że europejscy inwestorzy przystąpią do poniedziałkowej sesji w kiepskich nastrojach. Początek tygodnia może upłynąc pod znakiem dalszych spadków. Ważnym czynnikiem będzie reakcja giełd azjatyckich na dzisiejszy wynik notowań w USA. Inwestorzy w Europie z powodu braku notowań za Oceanem baczniej będą przyglądali się zachowaniu azjatyckich indeksów.

Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.