Katar kupił akcje Credit Suisse
2008-02-18 19:00
© fot. mat. prasowe
Premier Kataru powiedział w wywiadzie dla agencji Bloomberga, że rządowa agencja od jakiegoś czasu kupuje na rynku akcje szwajcarskiego banku Credit Suisse.
Dodał, że do końca roku Katar chce przeznaczyć 15 mld dolarów na zakupy akcji europejskich i amerykańskich banków. Nie trudno się domyśleć, że ta informacja spowodowała wzrost zainteresowania akcjami banków w Europie. Nie jest to co prawda pierwszy bank, którego akcje kupują rządy krajów z Bliskiego Wschodu (wcześniej m.in. UBS, Citigruop), ale pojawia się istotna różnica. Katar kupuje akcje CS z rynku, podczas gdy w pozostałych przypadkach chodziło o obejmowanie emisji akcji lub obligacji zamiennych. Nie są to więc, pieniądze służące doraźnemu dofinansowaniu kapitałów własnych banku, lecz inwestycja kapitałowa, której efektem może być stabilizacja notowań CS. SYTUACJA NA GPW
Przez wiele godzin WIG20 wydawał się być przyklejony do poziomu 3100 pkt i wydawało się, że nic nie jest w stanie zmienić poziomu notowań, bo sesji towarzyszyły bardzo skromne obroty. Na tyle skromne, że cały wzrost do 3100 pkt tracił przez to swoją wiarygodność.
Na dwie godziny przed końcem sesji oblicze rynków - bo nie tylko naszego - zmieniła opisana wyżej depesza agencji Bloomberga. Zaraz pojawiły się nie tylko wzrosty cen akcji, ale także wyraźnie wyższe obroty. Jak nietrudno się domyśleć, inwestorzy szczególnie chętnie kupowali akcje banków - WIG Banki zyskał 2,8 proc. W sumie obroty podliczono na 1,26 mld PLN, a więc nie były one wysokie, z czego połowa przypadła na ostatnie dwie godziny notowań, kiedy aktywność była już większa. Tak czy inaczej, jeśli zwyżka ma być wiarygodna, musi zostać potwierdzona zwiększonymi obrotami na kolejnych sesjach.
Podrożały akcje 182. spółek, potaniały 108.
fot. mat. prasowe
GIEŁDY W EUROPIE
fot. mat. prasowe
oprac. : E. Szweda, Ł. Mickiewicz / Open Finance