Tydzień: Posiedzenie RPP i PKB za IV kwartał
2008-02-25 12:19
Przeczytaj także: Fundusze unijne w sądowej pułapce?
PROGNOZA GIEŁDOWA
Nawet nie znając zbyt dobrze wyników sesji w USA i na giełdach azjatyckich, można było zakładać, że dziś będziemy mieć wzrost na otwarciu. Taka jest w tej chwili logika rynku, który nie ma ochoty spadać niżej, kiedy WIG20 znajduje się wyraźnie poniżej 3100 pkt. O tym, czy ma ochotę rosnąć, kiedy znajdzie się po drugiej stronie tej bariery, dowiemy się wkrótce.
Najciekawszy w tej konsolidacji jest jej wąski zakres (ok. 4 proc.), który powinien wkrótce wręcz zmusić rynek od określenia nowego kierunku. Nie mniej warto pamiętać, że w 2006 r. mieliśmy podobną konsolidację (po tąpnięciu wiosną) - zakres wahań wyniósł 300 punktów, a trwała ona trzy miesiące.
Wracając do dzisiejszej sesji - nie mamy wygórowanych oczekiwań. Ruch WIG20 w kierunku 3100 pkt i niewielkie obroty - tego się dziś spodziewamy.
WALUTY
To już trzeci dzień, jak euro utrzymuje się powyżej 1,48 USD. Niewiele to jednak znaczy - na przełomie listopada i grudnia euro utrzymało się powyżej tego poziomu przez osiem kolejnych sesji, a i tak nie dało rady przejść na wyższy poziom. Tym razem wspólnej walucie sprzyja układ wskaźników technicznych, przeszkadza tylko strach inwestorów - to już czwarty raz w ostatnich trzech miesiącach, jak euro próbuje przebić się przez okolice 1,48-1,49 USD i póki co zapału inwestorów nie widać.
Jen spada o 0,2 proc. do dolara i o 0,1 proc. do euro.
U nas dolar kosztuje 2,405 PLN, a wskaźniki techniczne zapraszają do jego sprzedaży. Euro kosztuje 3,563 PLN, a frank 2,209 PLN.
fot. mat. prasowe
Przeczytaj także:
Warszawska giełda mocno zareagowała na sankcje
oprac. : E. Szweda, Ł. Mickiewicz / Open Finance
Więcej na ten temat:
komentarz giełdowy, WIG20, giełdy światowe, obroty akcjami, prognozy giełdowe, komentarz walutowy, surowce