Dziś wskaźnik PMI w sektorze usług

Przeczytaj także: Jaka inflacja i wzrost PKB w Szwajcarii?

SUROWCE

Pomimo faktu, że eurodolar utrzymuje się na rekordowo wysokich poziomach, na rynkach surowcowych doczekaliśmy się korekty silnych wzrostów z ostatnich tygodni.

Ropa opuściła poziom 100 USD za baryłkę. Po wczorajszym spadku o blisko 3 proc., dziś rano londyńską baryłką brent handlowano po 97,70 USD. Rynek obawia się, że OPEC nie zmniejszy wydobycia na dzisiejszym posiedzeniu kierując się wysokimi cenami, a raport dotyczący zapasów paliw w Stanach pokaże ich kolejny wzrost (ósmy tydzień z rzędu). W takim razie tylko zdarzenia nieprzewidywalne lub obniżka stóp procentowych w USA może dalej windować cenę w górę, a na spotkanie FOMC trzeba jeszcze poczekać.

Podobnie wygląda sytuacja na wykresie miedzi. Po wczorajszym silnym spadku jej cena na giełdzie w Londynie spadła o dalsze 0,5 proc., do poziomu 8.365 USD. Rynek spekuluje, że wzrosty były nieuzasadnione, a mniejszy fizyczny popyt na miedź sprowadzi jej cenę w dół.

Złoto lekko odreagowało po wczorajszych spadkach (o 2,3 proc.) i po wzroście o 0,4 proc. jest handlowane na poziomie 964 USD.

Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.