ECB i BoE: stopy procentowe bez zmian

Przeczytaj także: Dziś ECB i Bank Anglii ogłoszą decyzje

Po jednej sesji odreagowania, na giełdach europejskich znów wracamy do trendu spadkowego. Niemiecki DAX spadł o 1,5 proc., podobnie jak brytyjski FTSE, natomiast francuski CAC40 stracił 1,9 proc. na czym najbardziej ucierpiały linie lotnicze oraz spółki z sektora finansowego. Pierwsze traciły na rekordowych cenach ropy, drugie z kolei po kiepskich doniesieniach zarówno z podmiotów regionalnych jak i amerykańskich. UBS jest najtańszy od 2003 r. po informacji od JPMorgan Chase, który szacuje, że szwajcarski podmiot sprzedał aktywa oparte na subprime o wartości 24 mld USD, a amerykańskie Carlyle Group oraz Thornburg Mortgage mają problemy z płynnością. Do zakupów akcji nie zachęcił również prezes ECB Jean Claude Trichet, który uciął spekulacje na obniżki stóp procentowych prognozując, że wysoka inflacja utrzyma się do końca 2009 r.

WALUTY

Rozwianie nadziei (obaw?) na rychłą obniżkę stóp procentowych w strefie euro skutecznie podkręciło tempo wzrostu notowań wspólnej waluty. Euro wyznaczyło dziś nowy rekord wobec dolara wspinając się do 1,537 USD. Na jednym z serwisów internetowych przedstawiono ciekawą opinię dotyczącą przyszłości notowań euro - wzrost euro wobec dolara jest bardzo wygodny dla ECB i dla Fed. Wyższa cena euro pomaga Europie w walce z inflacją, a USA w staraniach o poprawę wzrostu gospodarczego pomaga słaby dolar.

Jen umocnił się do dolara o 0,7 proc., wobec euro o 0,1 proc.

U nas dolar podrożał do 2,313 PLN, euro wyskoczyło do 3,55 PLN, frank dotknął 2,25 PLN.