Rynki akcji wsparte przez FED
2008-03-13 12:59
Przeczytaj także: Cisza przed burzą na rynkach finansowych w końcówce tygodnia
Analiza techniczna
EUR/PLN
fot. mat. prasowe
W środę złoty umacniał się reagując na wzrost kursu EURUSD. Pomogła mu również wypowiedź ministra finansów Jacka Rostkowskiego, który oświadczył, że Polska może wejść do systemu ERM-2 już w 2009 roku, a przyjęcie euro może nastąpić 2011 roku. Dziś na rynek wpłyną informacje o inflacji w Polsce. Oczekiwania są na poziomie 4,3-4,6 proc. Większy wzrost mógłby się przełożyć na umocnienie polskiej waluty. Wydaje się że dane w USA mogą być pretekstem do zatrzymania wzrostu EURUSD (chyba że będą bardzo złe, wtedy nastąpi gwałtowne osłabienie się dolara), co może również lekko osłabić złotego.
Najbliższym oporem jest poziom 3,55, kolejny to 3,5683. Wsparciem będzie poziom 3,52.
fot. mat. prasowe
EUR/USD
W nocy nastąpiła kontynuacja przeceny dolara do euro. W zasadzie przy takiej sile trendu dzisiejsze dane makro w USA musiały by być bardzo dobre, aby powstrzymać dalszą wyprzedaż amerykańskiej waluty. Po korekcie we wtorek nie ma nie tylko śladu, ale nikt jej już nie pamięta, skupiając się na coraz to nowych rekordach na EURUSD. Nastroje są wybitnie anty-dolarowe. Wczoraj kurs z łatwością pokonywał kolejne opory. Najbliższe wsparcie to 1,55 oraz 1,5525, ale bez mocnych impulsów w postaci np. dobrych danych, przełamanie wydaje się mało realne.
fot. mat. prasowe
GBP/USD
Wczoraj popołudniu popyt na GBPUSD doprowadził do skutecznego przełamania często ostatnio forsowanej bariery 2,02. Wybicie było dość dynamiczne i wpisało się w ogólną tendencję osłabiania się dolara. Najbliższy opór to 2,0432 , a wsparcie to 2,2030. Dziś zachowanie się tej pary – podobnie jak EURUSD - podlegać zapewne będzie dużym emocjom. Wydarzeniem dnia będą dane o sprzedaży detalicznej w USA. Lepsze dane mogą pomóc dolarowi (chwilowo).
fot. mat. prasowe
USD/JPY
W czasie sesji azjatyckiej nastąpiło gwałtowne umocnienie się waluty japońskiej, a to wszystko za sprawą wzrostu awersji do ryzyka i silnych spadków na giełdzie. Indeks Nikkei stracił na zamknięciu 3,3%, zniżkując do 12.433,44 punktu, najniższego poziomu zamknięcia od sierpnia 2005 roku. Natomiast na USDJPY doszło do przełamania psychologicznego poziomu 100,00. Opublikowane końcowe dane na temat produkcji przemysłowej pokazały jej spadek o 2,2% w styczniu, wobec 2% spadku w grudniu. Dane te miały mniejsze znaczenie wobec spadku optymizmu i nasilających się obaw o stan gospodarki amerykańskiej.
Sytuacja techniczna na wykresach o dłuższym interwale czasowym wskazuje na możliwość dalszego umocnienia się jena. Istotne wsparcie stanowi poziom 99,60, wynikający z 70,7% zniesienia.
Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.
1 2
oprac. : Dom Maklerski IDM S.A.