Optymizm na Wall Street
2008-03-14 11:40
Przeczytaj także: Cisza przed burzą na rynkach finansowych w końcówce tygodnia
Analiza techniczna
EUR/PLN
fot. mat. prasowe
W czwartek złoty tracił lekko w stosunku do Euro reagując na wzrost kursu EURUSD, a także na sprawy związane z polityką – chodzi o możliwość odrzucenia traktatu lizbońskiego przez Sejm. Wczoraj zweryfikowano w dół dane o inflacji stycznia – do 4,0, natomiast podano, że w lutym wzrost wyniósł 4,2 proc. (oczekiwano 4,6 proc.) . Takie dane mogą zmniejszyć możliwość podwyżki stóp procentowych w Polsce, być może stąd wynika lekkie osłabienie się złotego. Dziś czekamy na dane o CPI w Stanach, to one będą miały wpływ na dalszy kierunek kursu. Wsparcie to rejon 3,52 – 3,2530. Opory to wczorajszy szczyt 3,5552 oraz 3,56.
fot. mat. prasowe
EUR/USD
W notowaniach EURUSD nadal dominuje popyt ustanawiając kolejne rekordowe poziomy. Warto zwrócić uwagę, że cofnięcia kursu stają się dynamiczne, czyżby zanosiło się na korektę? Na razie kurs cofnął się z rekordowego 1,5648, a najbliższym wsparciem - poza psychologicznym 1,56, jest 1,5520. Rynek jest mocno wykupiony i czeka na nowe impulsy. Mogą nimi być dane o inflacji EU z godz. 11:00, jednak ważniejsze dane będą o 13:30 – CPI w USA. Duży wzrost inflacji może umocnić dolara, ograniczając niejako pole FED do obniżki stóp. Jednak trzeba wziąć pod uwagę, że priorytetem FED jest ratowanie gospodarki, inflacja zajmuje tam drugie miejsce.
fot. mat. prasowe
GBP/USD
Wczoraj zachowanie się kursu GBPUSD przebiegało pod dyktando notowań EURUSD. Osłabianie się dolara wywoływało wzrosty kursu GBPUSD. Po przełamaniu wcześniejszego oporu na poziomie 2,02 (teraz wsparcia), wczoraj kurs zbliżył się do kolejnego ważnego rejonu 2,04 – 2,0446 (szczyt z 14 grudnia 2007). Dziś ton wydarzeniom na rynku nadawać będą dane o inflacji z EU (11:00) oraz ze Stanów Zjednoczonych. Gdyby dynamika inflacji w strefie euro była wyższa od ostatniej (3,2) i zarazem spodziewanej teraz – to mogłoby to wzmocnić euro oraz wpłynąć na wzrost kursu GBPUSD. Wyższa od spodziewanej inflacja w Stanach mogłaby wzmocnić dolara.
fot. mat. prasowe
USD/JPY
Spadki na tokijskiej giełdzie były spowodowane rekordowo drogą ropą oraz drożejącym jenem. Indeks Nikkei na zamknięciu spadł o 1,5 proc, co niejako kontrastowało z wydarzeniami na Wall Street. Kurs USDJPY znalazł się poniżej poziomu 100 jenów, ale kolejny spadek, okazał się spadkiem chwilowym.
Dziś dużą rolę będą odgrywały czynniki w postaci odbijających notowań na rynkach akcji i w przypadku wzrostowego impulsu na tych rynkach, kurs USDJPY może zacząć odbijać w górę. Ponowne odbicie się od poziomu 100 jenów również można odebrać jako chwilowe wyhamowanie spadków na tej parze. Najbliższym oporem będzie dołek z 7 marca poziom 101,405.
Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.

1 2
oprac. : Dom Maklerski IDM S.A.