Insajderzy sprzedawali akcje w lutym
2008-03-18 10:34
Przeczytaj także: Tydzień: wynagrodzenia w Polsce i posiedzenie Fed
PROGNOZA GIEŁDOWA
Strach ma wielkie oczy. Okazało się, że największym wrogiem inwestorów jest ich wyobraźnia. Wczoraj na całym świecie pozbywano się akcji w obawie przed możliwymi potężnymi spadkami w USA. Na Wall Street zaś sytuację udało się szybko opanować (co nie znaczy, że trwale) - stąd już dzisiejsze wzrosty w Azji i oczekiwanie na wzrostową korektę także u nas.
Rynki tradycyjnie będą czekały na decyzję Fed, ale niekoniecznie pogląd większości ekonomistów ("nie ważne co zrobi Fed, rynki i tak wezmą to za złą monetę") musi się zrealizować. Tego dowiemy się jednak dopiero jutro.
Dziś spodziewamy się odbicia, ale niezbyt silnego, bez większych obrotów.
WALUTY
Na rynku walutowym niewielkie zmiany przed dzisiejszą decyzją Fed, co do stóp procentowych w Stanach. Serwisy informacyjne coraz śmielej przebąkują o możliwej obniżce nawet o 1 pkt proc., co pozostawałoby w zgodzie z logiką ostatnich, równie gwałtownych co nieskutecznych, działań Fed. Dziś rano jedno euro wyceniane jest na 1,575 USD.
Jen spadł do dolara o 0,2 proc. i 0,5 proc. wobec euro. To tylko realizacja zysków z wcześniejszego umocnienia japońskiej waluty.
U nas dolar utrzymuje się poniżej 2,25 PLN, euro spadło do 3,535 PLN, a frank kosztuje niewiele mniej niż 2,28 PLN.
fot. mat. prasowe
Przeczytaj także:
Warszawska giełda mocno zareagowała na sankcje

oprac. : E. Szweda, Ł. Mickiewicz / Open Finance
Więcej na ten temat:
komentarz giełdowy, WIG20, giełdy światowe, obroty akcjami, prognozy giełdowe, komentarz walutowy, surowce