Inflacja w Japonii najwyższa od 10 lat
2008-03-28 12:26
© fot. mat. prasowe
W lutym inflacja bazowa w Japonii wyniosła 1,0 proc. i znalazła się powyżej głównej stopy procentowej w Banku Japonii (0,5 proc.). Stopa bezrobocia wzrosła do 3,9 proc.
Przeczytaj także: Stopy procentowe w kwietniu znowu wzrosną?
Dane - według japońskich ekonomistów - oznaczają, że japońska gospodarka znalazła się w fazie "łagodnego spowolnienia", i mimo wzrostu inflacji, bank centralny będzie musiał rozważyć obniżenie stóp procentowych. Wcześniejsze dane wskazywały na spadek produkcji przemysłowej w Japonii, nie rosną także wydatki konsumentów. W tej sytuacji rynek daje 54 proc. szans na obniżkę stóp procentowych, mimo że wysokie ceny ropy i drożejąca żywność grożą wzrostem inflacji konsumenckiej. Inwestorzy dziś spodziewają się także słabych danych z USA - wydatki konsumentów mają wzrosnąć o 0,1 proc.SYTUACJA NA GPW
Trzecia sesja w tygodniu przyniosła trzeci z rzędu wzrost. I choć w oczach wielu obserwatorów rynku jakość tej zwyżki jest wątpliwa (indeksy rosną tylko na otwarciu, przez większą część notowań pozostają w konsolidacji), to i tak WIG20, WIG, mWIG i sWIG pokonały wczoraj szczyty sprzed dwóch tygodni (w cenach zamknięcia), co może być interpretowane jako potwierdzenie sygnału kupna. Wczorajsza zwyżka nie odbiegała od tej z wtorku (choć w mniejszej skali) - mieliśmy wzrost na otwarciu i później wielogodzinną konsolidację. Aktywną konsolidację -trzeba dodać. Obroty wyniosły 1,5 mld PLN, co jest całkiem pokaźną wartością jak na standardy ostatnich tygodni na GPW. Byki są w przewadze i mogą w niej pozostać przynajmniej do zakończenia kwartału ze względu na window dressing.
Wczoraj podrożały akcje 182. spółek, potaniały 101.
fot. mat. prasowe
GIEŁDY ZAGRANICZNE
fot. mat. prasowe
Główne indeksy Wall Street spadały drugą sesję z rzędu w wyniku kiepskich informacji płynących ze spółek. Na zamknięciu S&P tracił 1,2 proc., a Dow Jones 1 proc., chociaż jeszcze w połowie notowań obu indeksom udało się wyjść na niewielkie plusy dzięki dobrym danym makro. PKB w czwartym kwartale nie zostało zrewidowane w dół, a inflacja okazała się niższa. Niemniej, ceny akcji spadały, do czego przyczyniły się obawy o dalsze odpisy i gorsze wyniki w sektorze finansowym oraz o dochodowość spółek technologicznych, po rozczarowującym raporcie kwartalnym Oracle. Obozowi byków na pocieszenie zostaje fakt, że spadkom towarzyszyły niskie obroty.
Spadki na Wall Street nie przeszkodziły rosnąć indeksom azjatyckim, które konsekwentnie odrabiają straty z ostatnich miesięcy. Nikkei zyskał 1,7 proc., Kospi 1,5 proc., a Hang Seng 2,0 proc.
Przeczytaj także:
Warszawska giełda mocno zareagowała na sankcje
oprac. : E. Szweda, Ł. Mickiewicz / Open Finance
Więcej na ten temat:
komentarz giełdowy, WIG20, giełdy światowe, obroty akcjami, prognozy giełdowe, komentarz walutowy, surowce