Kryzys finansowy może pochłonąć 945 mld USD
2008-04-08 18:28
Przeczytaj także: Greenspan: ceny domów ustabilizują się w 2008 r.
SUROWCE
Dzisiejszy dzień przerwał wzrosty cen surowców. W przypadku miedzi i złota inwestorzy realizowali zyski z ostatnich zwyżek, natomiast cena ropy utrzymała się na rekordowych poziomach. Londyńską baryłką brent handlowano dziś w okolicach 107 USD, czyli najdrożej w historii. Obronę przed nawet niewielkim odreagowaniem można uznać za echo wczorajszej informacji o spadku wydobycia w państwach OPEC w marcu. W ostatnich miesiącach wszyscy członkowie kartelu poza Arabią Saudyjską wydobywali praktycznie na maksimum swoich możliwości, więc wszelkie zakłucia w produkcji mogą mieć trwały efekt.
Miedź silnie odreagowała w wyniku spekulacji, że ceny bliskie rekordowym poziomom znów zniechęcą chińskich konsumentów do kupna tego metalu. Ich strategia polega na zapełnianiu magazynów miedzią, gdy ta jest tania i wstrzymywaniu się z zakupami po silnych wzrostach. Stąd dzisiejszy spadek na giełdzie w Londynie o 2,2 proc. do poziomu 8.540 USD za tonę.
Złoto przerwało serię czterech wzrostowych sesji i jego cena spadła o 1,2 proc. Za uncję płacono dziś po południu 912 USD.
fot. mat. prasowe
Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.
Przeczytaj także:
Warszawska giełda mocno zareagowała na sankcje
oprac. : E. Szweda, Ł. Mickiewicz / Open Finance
Więcej na ten temat:
komentarz giełdowy, WIG20, giełdy światowe, obroty akcjami, prognozy giełdowe, komentarz walutowy, surowce