EBC i Bank Anglii ogłoszą dziś decyzje
2008-04-10 11:11
Przeczytaj także: Insiderzy kupowali akcje w marcu
PROGNOZA GIEŁDOWA
S&P spadł do poziomu najniższego od ponad tygodnia, Nikkei również notuje dziś spore straty. Umocnienie jena jest wyraźne i sugeruje, że inwestorzy globalni chwilowo nasycili swój apetyt na ryzyko, więc możemy mieć dziś bardziej nerwową atmosferę na rynkach niż do tej pory. Zwłaszcza, że część rodzimych inwestorów może tracić cierpliwość do rynku, który od kilku dni oddaje się beztroskiemu dolce far niente.
Alternatywą dla spadku na dzisiejszej sesji jest powtórzenie wczorajszego scenariusza, czyli marazm i oczekiwanie na "aż się wydarzy", na impuls, który dałby wreszcie inwestorom powód do podejmowania odważniejszych decyzji. Ten drugi scenariusz wydaje się dziś bardziej prawdopodobny.
WALUTY
Notowania euro już wczoraj wieczorem i w nocy naszego czasu przekroczyły poziom 1,58 USD. Inwestorzy mogą czuć się zaniepokojeni słabymi wynikami spółek amerykańskich i wypowiedziami kolejnych guru finansowych zapowiadających przedłużenie kryzysu. Możliwe także, że rynek dyskontuje już dzisiejszą konferencję prezesa ECB, ponieważ łatwo się domyśleć, że podkreśli on po raz kolejny determinację banku centralnego w walce z inflacją. Co oznaczałoby, że stopy w strefie euro nie prędko zostaną obniżone. Dziś rano euro warte jest 1,582 USD.
Jen umocnił się o 0,7 proc. do dolara i o 0,8 proc. wobec euro.
U nas dolar wart jest 2,18 PLN, euro mniej niż 3,45 PLN, a frank podrożał do 2,183 PLN.
fot. mat. prasowe
Przeczytaj także:
Warszawska giełda mocno zareagowała na sankcje
oprac. : E. Szweda, Ł. Mickiewicz / Open Finance
Więcej na ten temat:
komentarz giełdowy, WIG20, giełdy światowe, obroty akcjami, prognozy giełdowe, komentarz walutowy, surowce