Mobius: koniec kryzysu, kupujemy banki w Chinach
2008-04-17 11:42
Przeczytaj także: Dziś inflacja w strefie euro i USA
SUROWCE
Ropa kontynuuje silny trend wzrostowy i ustanowiła wczoraj kolejne rekordy. Po wzroście o 1 proc. londyńska baryłka brent kosztuje 112,50 USD. To wynik reakcji na nieoczekiwany spadek rezerw tego surowca w USA. Cotygodniowy raport dotyczący zapasów paliw pokazał, że skurczyły się one drugi tydzień z rzędu, co potwierdza tezę, że spowolnienie gospodarki amerykańskiej nie przełoży się na silny spadek popytu na ropę. Swoje pięć centów dołożył również taniejący dolar.
Miedź lekko odreagowała wczorajszą 3,4 - proc. zwyżkę. Dziś rano na giełdzie w Londynie cena tony tego surowca potaniała o 0,7 proc. do poziomu 8.660 USD. To wynik realizacji zysków z wczorajszego ruchu.
Złoto zyskało wczoraj 1,6 proc. na taniejącym dolarze oraz wzrostach cen surowców. Jego wykres odbił się jednak od oporu na poziomie 950 USD i dziś rano jedną uncją handlowano 6 USD niżej.
fot. mat. prasowe
Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.
Przeczytaj także:
Warszawska giełda mocno zareagowała na sankcje
oprac. : E. Szweda, Ł. Mickiewicz / Open Finance
Więcej na ten temat:
komentarz giełdowy, WIG20, giełdy światowe, obroty akcjami, prognozy giełdowe, komentarz walutowy, surowce