Amerykańskie dane makro w centrum uwagi

Przeczytaj także: Cisza przed burzą na rynkach finansowych w końcówce tygodnia

Analiza techniczna

EUR/PLN
Wczorajszy dzień złoty zaczął stabilizacją notowań w stosunku do euro. Przy spadającym kursie eurodolara, złoty powinien się chociaż trochę osłabiać, ale nic takiego się nie wydarzyło. Natomiast, gdy tylko kurs EURUSD zaczął rosnąć, polska waluta natychmiast zareagowała umocnieniem. W godzinach popołudniowych kurs eurozłotego potwierdził, że znajduje się w bardzo silnym trendzie spadkowym.



EUR/USD

Podczas sesji azjatyckiej dolar spadł korekcyjnie do 1,5507 z 1,5539. Dziś rano kurs EURUSD rośnie jednak i zanosi się na kontynuację tego ruchu w ciągu kilku najbliższych godzin. Tutaj pokonanie oporu na 1,5330 może zapowiadać zwyżkę nawet do 1,57. Ruch ten można będzie zakwalifikować jako krótkoterminową korektę ostatnich spadków, natomiast w średnim terminie powinniśmy jednak kierować się ku poziomom 1,50 - 1,48.

GBP/USD

Dziś przed południem inwestorzy dowiedzą się jaka była inflacja CPI w kwietniu w Wielkiej Brytanii. Szacunki mówią o wzroście 0,5 prac m/m oraz 2,6 proc. r/r. Wczorajsze dane na temat PPI – dużo słabsze od oczekiwań, przeceniły funta, dzisiejsze – jeśli tendencja gorszych danych będzie utrzymana – mają również szansę osłabić brytyjską walutę. Gorsze dane przełożą się prawdopodobnie na mniejszą skłonność do obniżek stóp przez Bank Anglii.

USD/JPY

Dzisiejsze lepsze zachowanie się giełd w Azji, a w szczególności japońskiego Nikkei, nie spowodowało wzrostu notowań pary USDJPY. Wczoraj notowania zbliżyły się do istotnego oporu na poziomie 104 jenów za dolara, ale kurs nie zdołał go pokonać. W przypadku dalszej poprawy sytuacji na giełdach możliwe będzie jednak pokonanie tego oporu. Takie szanse najprawdopodobniej będą podczas trwania sesji europejskich. W przypadku cofnięcia się, wsparciem będzie poziom 102,635.

Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.