Fałszywa sprawozdawczość finansowa: jak ją rozpoznać?
2008-05-27 12:13
© fot. mat. prasowe
W głośnych skandalach finansowych takich firm jak Tyco, Enron czy WorldCom akcjonariusze stracili miliardy dolarów. Jak to się stało? Przez gapiostwo i nieumiejętność odczytywania sygnałów o nieprawidłowościach. Cecil Jackson w swojej książce "Bajki w świecie biznesu" (Wydawnictwo Naukowe PWN, 2008) przedstawia mnóstwo przykładów. Oto jeden z nich.
Przeczytaj także: Ostrzeżenie przed Swiss Invest Ltd.
Jedną z wielu sztuczek, które zostały wykorzystane w firmie WorldCom, było zaniżanie kosztów przez ich nieprawidłową kapitalizację. To oszustwo prowadzi do zawyżania zysków przedstawionych w rachunku zysków i strat, a także znacznie zwiększa aktywa w bilansie. Ponadto przeszacowana jest gotówka operacyjna i zwiększone kwoty „gotówki wykorzystanej na działalność inwestycyjną” w sprawozdaniu z przepływów środków pieniężnych. WorldCom oszukańczo zaksięgował miliardy dolarów kosztów linii telekomunikacyjnych jako wydatki na maszyny i urządzenia.Uważny i uczciwy księgowy połapałby się w tym procederze, ponieważ tego typu księgowanie wysyła następujące sygnały ostrzegawcze:
Sygnał 1
Pierwszym sygnałem tego rodzaju oszustwa jest często spadek wartości wskaźnika sprzedaż/aktywa (tj. wskaźnika rotacji aktywów). Ostatecznym celem inwestowania w majątek jest generowanie przychodu przez nowe aktywa trwałe. Oczywiście fikcyjny składnik aktywów żadnego przychodu nie przyniesie. Ponieważ najczęściej wykorzystywaną kategorią aktywów przy fałszywym uznawaniu kosztów są maszyny i urządzenia, więc pierwszym sposobem wykrycia tego przestępstwa jest sprawdzenie wskaźnika: sprzedaż/wartość maszyn i urządzeń. W okresie, w którym WorldCom manipulował sprawozdaniami finansowymi, zaniżając koszty „linii telekomunikacyjnych” w rachunku zysków i strat i księgował te kwoty jako wydane na nowe maszyny i urządzenia, przychód wyrażony jako procent rzeczowych aktywów trwałych stawał się coraz mniejszy.
Sygnał 2
Kiedy wartość rzeczowych aktywów trwałych ujętych w bilansie wzrasta, a równocześnie faktycznie spada przychód, jest to podwójny sygnał ostrzegawczy, że ze spółką może się dziać coś naprawdę niedobrego. Ten sygnał jest oczywiście oparty na tej samej logice i dynamice co sygnał 1, ale jest o wiele wyraźniejszy i bardzo łatwy do wychwycenia. Nawet bez wyliczania udziałów procentowych potencjalny inwestor, czytając sprawozdania finansowe, może łatwo sprawdzić, czy przychody nie spadają w kolejnych okresach, podczas gdy kwoty inwestowane w rzeczowe aktywa trwałe rosną.
Księgowane przez WorldCom kwoty inwestowane w rzeczowe aktywa trwałe rosły systematycznie z 17,2 mld dol. w pierwszym kwartale 2002 roku do 20,1 mld dol. w drugim kwartale 2001 roku i skoczyły do 25,2 mld dol. w pierwszym kwartale 2002 roku, w szczytowym momencie oszustwa. W tych samych okresach przychody spadały z 10,1 mld dol. do 8,9 mld dol. i 8,1 mld dol.
Przeczytaj także:
Uwaga na fraud email. Branża transportowa na celowniku cyberprzestępców
oprac. : Wydawnictwo Naukowe PWN