Rynek akcji: rozstrzygnięcia już niedługo
2008-06-02 11:31
Przeczytaj także: Możliwe wyższe stopy procentowe w USA
Wskazywać na to mogą większe niż w poprzednich tygodniach obroty akcjami. Rozstrzygnięcia mogą też sugerować większe ruchy na rynku obligacji w Ameryce. Z naszego punktu widzenia dojrzała już formacja trójkąta. W związku z tym albo w najbliższych dniach nastąpi wybicie z niej albo trzeba będzie porzucić scenariusz budowany na tej podstawie.Kluczowym elementem sytuacji na rynkach staje się znów inflacja i można przypuszczać, że to ona zdominuje wydarzenia na rynkach w następnych tygodniach. Nie tylko publikowane bieżące wskaźniki są wysokie, ale z różnych badań wynika, że także oczekiwania w tym względzie się zwiększą. Z ankiety Uniwersytetu Michigan wynika, że Amerykanie spodziewają się dalszego przyspieszenia wzrostu cen. Prognozy mówią o 5,2% w następnych 12 miesiącach. Są o 0,4 pkt proc. wyższe niż miesiąc wcześniej. O 0,2 pkt proc., do 3,4% zwiększyły się oczekiwania inflacyjne w długim terminie. Dynamika wzrostu cen nie jest tylko amerykańskim zmartwieniem. W strefie euro przyspieszyła w maju do 3,6%, osiągając najwyższy poziom od 16 lat.
Globalnym problemem staje się również pogorszenie nastrojów konsumentów. Osiągają najniższe poziomy od lat nie tylko w Ameryce, gdzie ze względu na spadek dolara w ostatnich miesiącach najbardziej we znaki dają się drogie paliwa i gdzie pogarsza się sytuacja na rynku pracy. Również w Wielkiej Brytanii optymizm konsumentów jest najniższy od początku lat 90. To po Ameryce kolejny kraj, który może popaść w poważne kłopoty. Z grona 7 najbardziej uprzemysłowionych państw (G7) w trudnym położeniu jest też Kanada. W I kwartale PKB tego kraju spadł o 0,3%, co było dużym zaskoczeniem dla ekonomistów. Tym samym teza o odporności globalnej gospodarki na amerykańskie spowolnienie staje się dyskusyjna. Tym bardziej, że również osłabienie tempa rozwoju widać też na niektórych rynkach wschodzących. Indyjska gospodarka w I kwartale rozwijała się co prawda nadal bardzo szybko, bo w tempie 8,8% (tak samo jak w IV kwartale 2007 r.), ale było ono najsłabsze od 2005 r.
oprac. : Katarzyna Siwek / expander