Ile kosztuje wychowanie dzieci w Polsce?
2008-06-10 13:11
Przeczytaj także: Gmina nie zapłaci VAT od opłat za dworzec autobusowy
Rząd Polski powinien zmniejszać koszty dzieci poprzez zmniejszanie opodatkowania (w tym utrzymywanie niższych stawek VAT na produkty dla dzieci), gdyż dzięki temu wzrasta efektywność gospodarowania, a maleją koszty administracyjne rozbudowanych programów transferujących dochody oraz maleje groźba utrwalenia zależności od zasiłków socjalnych (istnieją przypadki rodzin, dla których korzyść z transferów jest w krótkim okresie jedyną dostępną korzyścią, lecz takich przypadków jest stosunkowo niewiele).
Należy powtórzyć: w przypadku polskich rodzin niższy VAT na artykuły dla dzieci, w tym obuwie dziecięce, to najbardziej efektywny sposób zmniejszenia kosztów wychowania dzieci: Nie wymaga on ponoszenia kosztów transferu środków, a samym rodzicom umożliwia zakup potrzebnego towaru. Niższy VAT zwiększa również dostępność obuwia wyższej jakości oraz zachęca rodziny do częstszych zakupów, a oba te czynniki mają olbrzymie znaczenie dla zdrowia dzieci.
Zakończenie
Politycy często uciekają się do publicznego rozdawnictwa jako najłatwiejszej metody zdobywania politycznego poparcia. Uważają, że podwyższenie o kilka procent stawki podatkowej dla kilku procent obywateli jest politycznie bezpieczną strategią – nie grozi zamieszkami, buntem czy rewolucją. Zapominają jednak, że grozi to gospodarczym zastojem. Źródłem rozwoju gospodarczego nie są bowiem działania polityków ani chronione subsydiami deficytowe branże gospodarcze, lecz ludzie gospodarczo twórczy – przedsiębiorcy i menedżerowie. System podatkowy nie powinien osłabiać lub zabijać ich kreatywności, zniechęcać do podejmowania ryzyka i do cięższej pracy, z której owoców są oni wywłaszczani przez wysokie podatki. Jak pokazywaliśmy, szkód wyrządzonych przez wysokie podatki nie naprawiają także ulgi i rozwinięte transfery socjalne.
Polskim rodzinom lepiej niż transfery pomóc mogą niższe podatki, w tym szczególnie niższy VAT na produkty dziecięce, gdyż w swojej istocie są one rodzajem „horyzontalnej” pomocy. Jest to paradoksalna „pomoc”, gdyż jest ona pomocą przede wszystkim dzięki temu, że pozwala ludziom decydować o własnym dochodzie i nie zniechęca ich do wysiłku.
Można żywić uzasadnione przekonanie, że polskie rodziny są w stanie samodzielnie zarobić na utrzymanie dzieci i jest to silniejszym ekonomicznym motywem do rodzicielstwa niż jednorazowe becikowe czy też okazjonalne ulgi podatkowe. Opinia ta jest szeroko rozpowszechniona wśród Polaków, gdyż 85 procent obywateli uważa, że podatki w Polsce są za wysokie i jest to pozytywny wskaźnik optymizmu i wiary w to, że system gospodarczy powinien dać ludziom szansę na samodzielną poprawę poziomu życia. Jeśli ludzie sprzeciwiają się wysokim podatkom, to czynią tak właśnie dlatego, że sami mają nadzieję na wzrost zamożności, a nadzieja ta jest także wielkim zasobem gospodarczym.
oprac. : eGospodarka.pl