Ceny ropy nadal maleją
2008-07-24 10:54
Przeczytaj także: GPW: indeks handlu posesyjnego spadł o 2,5%
Indeksy rosną, złoty traci – to dobry układ
Środę złoty rozpoczął od dalszego osłabiania się do obu głównych walut. Podobnie wyglądała sytuacja na innych walutach regionu. Powodem był przede wszystkim dalszy spadek kursu EUR/USD. Jak widać korelacja kursu złotego z EUR/USD powraca, co (jeśli się potwierdzi) byłoby bardzo dobrym rozwojem sytuacji. Od południe kurs EUR/PLN zaczął się jednak osuwać, a USD/PLN stabilizował się na wysokim poziomie, co już zbyt dobrze nie wyglądało. Koniec dnia jednak znowu naszą walutę osłabił. W niczym nie zmieniał sytuacji raport GUS o koniunkturze gospodarczej w przemyśle, budownictwie, handlu detalicznym. Odnotować jednak trzeba, że nastroje w gospodarce się pogorszyły.
Kurs EUR/PLN wrócił do kanału trendu spadkowego, z którego wcześniej się wyłamał. Taki powrót często oznacza korektę, która prowadzi kurs do górnego ograniczenia, a nawet je przełamuje. Oznaczałoby to przekroczenie poziomu 3,30 PLN. Kurs USD/PLN nadal jest w kanale rocznego trendu spadkowego. Dopóki nie zostanie przełamane górne ograniczenie (obecnie około 2,11 PLN) to kanał obowiązuje. Dzisiaj kierunek kursów zostanie ustalony po 14.30. Znane wtedy będą już dane makro i raporty spółek.
GPW rozpoczęła sesję podobnie jak inne giełdy europejskie. Indeksy rosły, a najmocniej MWIG40 (według zasady, że to, co najmocniej przecenione najsilniej odbija). Na rynku blue chipów nie widać było specjalnego entuzjazmu. Nawet bardzo duże wzrosty indeksów na innych giełdach niespecjalne pomagały WIG20. Najsilniejsze były nadal akcje banków i Agory, a szczególnie szkodził spadek ceny akcji KGHM. Jednak od południa indeksy powoli ruszyły na północ idąc za giełdami zagranicznymi. Im bliżej było do otwarcia sesji w USA tym większe było tempo zwyżki.
Na razie nie widać żadnej (oprócz świecy – młota na wykresie tygodniowym) formacji zmieniającej trend. Dopiero powrót nad 2.750 pkt. anulowałby długoterminowy sygnał sprzedaży. Jednak na oscylatorach są już sygnały kupna. Obrót wyraźnie wzrósł, chociaż daleko mu do tego, co widzieliśmy w czasie hossy. Generalnie wszystko sprzyja bykom, chociaż nie unikniemy z pewnością gwałtownych i nieoczekiwanych korekt spadkowych.
Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.
1 2
oprac. : Piotr Kuczyński / Xelion