Polskie firmy boją się spowolnienia
2008-07-29 21:02
Przeczytaj także: Polski budżet - 3,5 mld PLN deficytu
Na giełdach w Europie przez większą część dnia zdecydowanie dominowały spadki, ale po otwarciu handlu na Wall Street niektóre indeksy zdołały przebić się powyżej poziomów z poniedziałkowej sesji. Tuż po godz. 16 FT-SE rósł o 0,5 proc., CAC40 tracił 0,7 proc., a BUX spadał o 0,5 proc. W całym regionie słabo radziły sobie banki - Barclays i HBOS spadały w Londynie o ok. 5 proc.To efekt wczorajszego komunikatu banku inwestycyjnego Merrill Lynch, który poinformował o dalszych problemach z płynnością i planach nowej emisji na blisko 9 mld USD. W Stanach Zjednoczonych inwestorzy zareagowali na tą wiadomość ze spokojem i indeksy zyskiwały na wartości ok. 1 proc. Agencja S&P/Case Shiller podała, że ceny nieruchomości w 20 największych miastach USA spadły w maju o 15,8 proc. w odniesieniu do poziomów sprzed roku, a w rejonie Miami oraz Las Vegas mieszkania potaniały o blisko jedną trzecią.
WALUTY
Problemy związane z rynkiem nieruchomości nie dotyczą już wyłącznie Stanów Zjednoczonych - liczba wniosków o kredyty hipoteczne w Wielkiej Brytanii jest najniższa od dziewięciu lat, a w Hiszpanii w maju liczba ta była niższa o ok. 40 proc.
Wczoraj niemiecki instytut GfK poinformował, że nastroje konsumentów są najgorsze od czasu ostatniej recesji z 2003 r. Inwestorzy na rynku walutowym nie mają już tak łatwego zadania, jak na początku roku, kiedy wystarczyło sprzedawać dolara praktycznie względem każdej waluty - teraz trzeba "łapać" krótkoterminowe ruchy i wybierać waluty o najmniejszej wrażliwości na globalne spowolnienie gospodarcze. Tak można tłumaczyć siłę jena oraz coraz mniej stabilne zachowanie euro.
RPP nieco wcześniej niż zazwyczaj poda jutro informację o wysokości stóp procentowych, co może wskazywać, że wśród decydentów panuje zgodność opinii, co do najbliższych posunięć. Rynek spodziewa się w tym roku jeszcze przynajmniej jednej podwyżki. We wtorek złoty tracił ok. 0,5 proc. wobec dolara (2,045 PLN) i ok. 0,1 proc. wobec franka szwajcarskiego (1,969 PLN) i euro (3,205 PLN).
fot. mat. prasowe
Przeczytaj także:
Warszawska giełda mocno zareagowała na sankcje
oprac. : Łukasz Wróbel / Open Finance
Więcej na ten temat:
komentarz giełdowy, WIG20, giełdy światowe, obroty akcjami, prognozy giełdowe, komentarz walutowy, surowce