Popyt na obligacje dwuletnie przekroczył 500 mln zł
2008-08-11 10:56
© fot. mat. prasowe
Przeczytaj także: Nowe trzyletnie obligacje skarbowe
W lipcu 2008 r. Ministerstwo Finansów oferowało inwestorom indywidualnym cztery typy obligacji skarbowych: dwuletnie DOS0710, trzyletnie TZ0511, czteroletnie COI0712 i dziesięcioletnie EDO0718. Sprzedaż była realizowana za pośrednictwem placówek PKO BP, przez telefon oraz przez internet. W sumie inwestorzy zakupili ponad 6,5 mln sztuk papierów, każdy o wartości nominalnej 100 zł. Dla porównania, w czerwcu br. łączna sprzedaż obligacji Skarbu Państwa wyniosła 3,3 mln sztuk obligacji.Obligacje dwuletnie za pół miliarda
Bardzo dużym zainteresowaniem cieszyły się „dwulatki”, których sprzedaż w porównaniu do czerwca br. wzrosła aż o 96 proc., do 500 mln zł. To już drugi miesiąc z rzędu, kiedy popyt na te papiery znacznie rośnie. W lipcu Ministerstwo Finansów kolejny raz podniosło oprocentowanie dwulatek – do 6,25 proc, z 6 proc. miesiąc wcześniej. Kupon dwuletnich papierów jest stały, co oznacza, że ich nabywcy mogą liczyć na pewny zysk 12,89 zł po zakończeniu pełnego okresu oszczędzania.
Według danych DM PKO BP, papiery dwuletnie kupiło w lipcu ponad 22 tys. osób, wobec 12,3 tys. w czerwcu. Jedynie trzecia część popytu wygenerowana została przez osoby, które skorzystały z możliwości zamiany zapadających papierów na papiery skarbowe nowej emisji, korzystając przy tym z 10-gr dyskonta. Miesiąc wcześniej z możliwości takiej skorzystała połowa nabywców. Typowy inwestor kupował 100-500 sztuk „dwulatek”. Większą grupę nabywców stanowiły kobiety.
fot. mat. prasowe
„Czterolatki” – wzrost popytu o 133 proc.
fot. mat. prasowe
W lipcu odnotowano również znaczny wzrost sprzedaży obligacji czteroletnich – po tym, jak ich oprocentowanie zostało podniesione do 7 proc. w pierwszym roku oszczędzania (z 6,75 proc. w czerwcu). W sumie papierami tymi zainteresowało się niemal 2,6 tys. osób. Kupili obligacje za 88,4 mln zł (wzrost o 133 proc. w stosunku do czerwca). To najlepszy wynik od stycznia.
Indeksowane inflacją papiery przynoszą odsetki co roku. Oprocentowanie w kolejnych latach uzależnione jest od indeksu wzrostu cen podawanego przez Główny Urząd Statystyczny.
oprac. : Marta Kamińska / eGospodarka.pl