Mniejsze mieszkania na kredyt, większe na wynajem
2008-08-11 12:45
© fot. mat. prasowe
Przeczytaj także: Mieszkanie dla rodziny
Odpowiedź na tytułowe pytanie uzależniona jest głównie od indywidualnej zdolności kredytowej każdego z nas. Jeśli umożliwia nam ona uzyskanie kredytu we franku szwajcarskim w odpowiedniej wysokości, co ze względu na stosowanie przez banki tzw. rekomendacji „S” dla niektórych może okazać się trudniejsze, to w większości przypadków – biorąc pod uwagę jedynie miesięczne obciążenie domowego budżetu i nie rozpatrując zakupu mieszkania w charakterze inwestycji – wymarzone „M” zdecydowanie lepiej jest kupić niż wynajmować.Z uśrednionych danych zebranych na podstawie analizy ogłoszeń z 10 miast zamieszczonych w portalu Oferty.net, wynika, że różnica pomiędzy ratą a czynszem wynosi prawie 17 proc. na korzyść kredytu. Zatem zakup – nawet uwzględniając dodatkowy koszt w postaci czynszu (który zazwyczaj zawiera się w wynajmie, zaś w przypadku kredytu musimy go doliczyć do dodatkowo ponoszonych wydatków) – byłby korzystniejszą opcją.
fot. mat. prasowe
Patrząc na dane w poszczególnych miastach, widać jednak znaczne różnice. Szczególna sytuacja ma miejsce w Katowicach, gdzie koszt wynajmu jest tak duży, iż opłaca się tam nawet zakup mieszkania za pieniądze uzyskane z kredytu złotowego. Taką sytuację wytworzył najprawdopodobniej ogrom śląskiej aglomeracji, która miała po wojnie bardzo szybki przyrost mieszkańców, za którym nie nadążano z zaspokajaniem potrzeb mieszkaniowych. Po zmianach gospodarczych (m.in. zamykanie kopalni) nastąpił duży zastój w budownictwie – podczas, gdy w innych miastach powstawały nowe mieszkania. Ostatnie lata to poprawa sytuacji gospodarczej w Katowicach – wzrosła liczba zatrudnionych oraz zarobki, a w związku z dużym niedoborem mieszkań (obecnie Katowice mają jeden z najniższych w Polsce wskaźników budowy nowych mieszkań na 1000 mieszkańców), ceny wynajmu są wysokie.
Na przeciwnym biegunie znajdują się Olsztyn i Kraków, gdzie ceny wynajętego mieszkania mniej obciążą nasz budżet w porównaniu do ewentualnego kredytu, choć nie ma tu już tak znaczących różnic, jak w przypadku Katowic.
W pozostałych miastach – zwłaszcza we Wrocławiu i Łodzi – lepiej wybrać kredyt, bo jego koszt będzie niższy niż opłaty za wynajem.
oprac. : eGospodarka.pl