USA: ceny producentów wzrosły o 1,2%
2008-08-19 19:32
Przeczytaj także: USA: rynek nieruchomości nadal słaby
We wtorek na europejskich parkietach zapowiadał się interesujący dzień za sprawą wielu ważnych publikacji makroekonomicznych, ale posiadacze akcji nie mieli powodów do zadowolenia, bo większość indeksów giełdowych traciła pod koniec sesji ok. 2 proc. Negatywnie zaskoczyły ceny producentów w Niemczech i USA, które były w lipcu wyższe niż przed rokiem odpowiednio o 8,9 proc. i 9,8 proc., czyli rosły znacznie szybciej niż oczekiwano. Natomiast rynek nieruchomości w Stanach zgodnie z przewidywaniami analityków pokazał, że końca kryzysu nie widać, bo liczba nowych pozwoleń oraz rozpoczętych budów domów spadły do najniższych poziomów od 17 lat. Tuż po otwarciu sesji na Wall Street papiery pożyczkodawców Fannie Mae oraz Freddie Mac były najtańsze od 20 lat, ponieważ akcjonariusze tracą wiarę w powodzenie rządowego planu ratunkowego dla gigantów gwarantujących co drugi kredyt hipoteczny w USA.WALUTY
Euro zanotowało dziś nowy najniższy poziom wobec dolara w obecnym trendzie spadkowym - rano było to 1,4616 USD (aż 14 centów poniżej szczytu sprzed miesiąca). Później sytuacja poprawiła się nieznacznie, ale inwestorzy mają problem z interpretacją danych z USA. Są prodolarowe, bo przyspieszą podwyżkę stóp, czy może antydolarowe, bo potwierdzają stagflację?
Złoty dostosował się do tych rozterek i naśladował zachowanie euro. Dolar podrożał u nas do 2,264 PLN, euro podrożało do 3,325 PLN, a frank do 2,062 PLN.
fot. mat. prasowe
Przeczytaj także:
Warszawska giełda mocno zareagowała na sankcje
oprac. : E. Szweda, Ł. Wróbel / Open Finance
Więcej na ten temat:
komentarz giełdowy, WIG20, giełdy światowe, obroty akcjami, prognozy giełdowe, komentarz walutowy, surowce